fot. Soudal - Quick Step

23-letni Ilan Van Wilder już w sezonie 2023 zaczął głośno mówić o tym, że chciałby być nie tylko wybitnym pomocnikiem, ale i samodzielnym liderem. Jeden z głównych wspierających Remco Evenepoela podczas zwycięskiej La Vuelty w 2022 roku ma dostać w Soudal – Quick Step jeszcze więcej swobody niż dotychczas.

Triumf na etapie i w klasyfikacji generalnej Deutschland Tour, wygrana w Tre Valli Varesine, podium końcowego zestawienia Volta ao Algarve czy 4. miejsce w Tour de Pologne to tylko część dorobku Ilana Van Wildera w sezonie 2023. Młody Belg bez wielkiego blasku fleszy rozwija się na jednego z najlepszych kolarzy w Soudal – Quick Step, a nowy rok ma być dla niego okazją do osiągania kolejnych sukcesów.

Mój kalendarz to ładne połączenie osobistych możliwości i pomocy dla Remco. Pojadę Challenge Mallorca, potem będę miał świetną okazję powalczyć o generalkę w UAE Tour. Następnie pojadę Paryż-Nicea z Remco. W ten sposób znajduję dobrą równowagę. Jest ona budowana co roku i staram się robić małe kroki w stronę bycia samodzielnym liderem. Póki co to działa bardzo dobrze

— przyznawał Ilan Van Wilder w rozmowie dla Sporzy.

23-latek pojedzie na siebie także Volta Ciclista a Catalunya i Tour de Romandie. Następnie uda się na obóz wysokogórski, podczas którego najprawdopodobniej będzie się szykował do Tour de France i pomocy Remco Evenepoelowi w sięgnięciu po triumf w Wielkiej Pętli. Widać, że Soudal – Quick Step rzuca wszystkie siły właśnie na ten wyścig.

Jeszcze nie zostało ustalone czy na pewno pojadę Tour de France. Znalazłem się w dużej preselekcji. Mam nadzieję, że wystartuję tam i będę częścią wielkiego sukcesu. W zespole jest wielu silnych chłopaków. Naprawdę widzę w nas mocny zespół gotowy ponownie wygrać Wielki Tour

— dodawał Ilan Van Wilder.

23-latek wciąż czeka na swój pierwszy triumf na poziomie World Tour. Wydaje się jednak, że z obecnym kalendarzem oraz zanotowanym progresem tego typu sukces jest jedynie kwestią czasu. Czy nastąpi już w sezonie 2024? Z pewnością ucieszyłoby to Patricka Lefevere’a, który coraz mocniej inwestuje w swojego młodego rodaka.

Poprzedni artykułKoniec przerwy! – zapowiedź Santos Women’s Tour Down Under 2024
Następny artykułShari Bossuyt nie będzie odwoływała się od kary za doping. Znamy ostateczny wymiar
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments