fot. Andrzej Kaiser

W niemieckim Hamburgu rozgrywane są mistrzostwa świata kategorii masters w kolarstwie przełajowym. Po wczorajszym złocie Waldemara Banasińskiego, dziś brązowe medale wywalczyli Andrzej Kaiser oraz Marcin Mróz!

Trwają mistrzostw świata mastersów w kolarstwie przełajowym, które w tym roku odbywają się w Hamburgu. Tęczową koszulkę w kategorii 70-74 wywalczył wczoraj Waldemar Banasiński (Browar Fortuna), jednak nie jest to koniec polskich sukcesów.

Dziś w Niemczech rozegrano zmagania kobiet w kategoriach 45-49, 50-54, a także rywalizację mężczyzn 45-49, 50-54 i 55-59. Brązowy medal w kategorii 45-49 zdobył dziś Marcin Mróz, przed którym uplasowali się Francuz Yannick Bouteiller i Brytyjczyk Adrian Lansley. Do zwycięzcy Polak stracił 25 sekund. W czołówce uplasował się również Bogdan Czarnota (Pho3nix Cycling Team), który zakończył zmagania na szóstej pozycji.  Siódme miejsce zajął natomiast Robert Banach (BST). W wyścigu wzięło udział 57 kolarzy.

W kategorii wiekowej 50-54 znakomicie poradził sobie natomiast Andrzej Kaiser (Team Eurobike), który również uplasował się na trzeciej pozycji. Zwyciężył Danny Sleeckx z Belgii, a drugie miejsce zajął Ian Taylor z Wielkiej Brytanii. Do świeżo upieczonego mistrza świata Polak stracił niespełna minutę. Na starcie wyścigu stanęło 89 kolarzy.

Jutro ostatni dzień zmagań w ramach mistrzostw świata masters w kolarstwie przełajowym. W Hamburgu odbędą się wyścigi kobiet i mężczyzn 35-39 oraz 40-44.

Pełne wyniki

Poprzedni artykułAgnieszka Skalniak-Sójka: „Igrzyska Olimpijskie to jest cel każdego sportowca” [wywiad]
Następny artykułTransmisja internetowa z Bryksy Cross 2023 [na żywo]
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
5 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Marcin
Marcin

Fantastycznie, że mamy tak utalentowanych mastersów, 😉

Danuta
Danuta

Super gratulacje dla wszystkich. Tylko wyniki nie są do konca takie, ponieważ przetwano wyścigw polowie 45-49 z powodu pożaru, a mogło by być lepiej dla Polski.

Robert Sz
Robert Sz

Razem się ścigaliśmy i bywalismy na zgrupowaniach ( jestem o rok starszy ). Nic mu oczywiście nie ujmując bo Andrzej był w ścislej kadrze juniorów to jednak np Darek Gil wszystko wtedy wygrywał ( był nawet brązowy na MŚ ) Jednak podziwiam go za tak wielowiekową pracę i bycie nadal w ścisłym gronie najlepszych w Polsce. Niezniszczalny i nie do zajechania jednym słowem. Brawo! I w ogóle przyznam że był fajnym lubianym kolegą praktycznie dla wszystkich.
Pozdrawiam
Robert

Robert
Robert

Brawo „Tato” 😉

KeV
KeV

Gratki !!!