UCI opublikowała trasę i program przyszłorocznych Mistrzostw Świata w Zurychu. Profile nieco różnią się od tych, które zapowiadano pierwotnie.
O tym, jak mniej więcej będzie wyglądać trasa można było domyślać się już od ogłoszenia miasta-gospodarza. Właściwie od tego momentu Tadej Pogacar i inni puncherzy mogli mieć nadzieję, że dostaną swoją szansę na wygranie tej imprezy. W końcu, jak co starsi polscy kibice z pewnością pamiętają, należące niegdyś do największych klasyków w peletonie Meisterschaft von Zürich, miało bardzo wymagającą trasę, z czego w 1999 roku bardzo skorzystał nasz Grzegorz Gwiazdowski.
Od sierpnia wiadomo już, że profil faktycznie sprzyjać będzie puncherom. Jej pierwotna wersja miała 279,1 km długości i prawie 4500 m przewyższenia – teraz okazuje się, że skrócono ją o 6 km, ale jej trudność pozostanie na bardzo podobnym poziomie, ponieważ wycięto raczej płaskie fragmenty. Zresztą, minimalnie krócej będą ścigać się także panie, które do pokonania 158 km będą miały jedynie 154.
Oba wyścigi będą kończyć się na 27-kilometrowej rundzie (panowie pokonają ją 6 razy, panie cztery), która upstrzona jest krótkimi, ale stromymi pagórkami. Najtrudniejsze z nich to Kyburg (1,2 km – 12%, maks. 16%), Zürichbergstrasse (1,1 km – 8%, maks. 15%) i Witikon (2,3 km – 5,7%, maks. 9%). Z kolei czasówka będzie rozgrywana na nieco łatwiejszej trasie
Wyścig ze startu wspólnego kobiet: Uster-Zurych (154 km)
Wyścig ze startu wspólnego mężczyzn: Winterthur-Zurych (274 km)
Czasówka kobiet: Gossau ZH – Zurych (30 km)
Czasówka mężczyzn: Zurych-Zurych (46 km)
Jazda na czas drużyn mieszanych: Zurych-Zurych (54 km)
Profile pozostałych kategorii wiekowych dostępne są TUTAJ
Program startów
- Niedziela, 22 września:
- Jazda indywidualna na czas męskiej elity
- Jazda indywidualna na czas żeńskiej elity
- Poniedziałek, 23 września
- Jazda indywidualna na czas juniorów
- Jazda indywidualna na czas orlików
- Wtorek, 24 września
- Jazda indywidualna na czas juniorek
- Środa, 25 września
- Jazda na czas drużyn mieszanych
- Czwartek 26 września
- Wyścig ze startu wspólnego juniorek
- Wyścig ze startu wspólnego juniorów
- Piątek, 27 września
- Wyścig ze startu wspólnego orlików
- Sobota, 28 września
- Wyścig ze startu wspólnego elity kobiet
- Sunday 29 September:
- Wyścig ze startu wspólnego elity mężczyzn
A co to jest „puncher” ???
Nie mogę się przyzwyczaić do spolszczania na siłę. Lepiej wg mnie napisać w oryginale i nie odmieniać.
Za Wikipedia:
A puncheur or puncher is a road bicycle racer who specialises in rolling terrain with short but steep climbs
Klasyfikacja profili/typów wg jednego z portali treningowych, aczkolwiek pisownia słowa trochę inna.
https://baronbiosys.com/glossary/athlete-type/
Kategorie wg jednego z portali treningowych.
Athlete Type
These are categories that associate with a given Focus Duration point on the power-duration relationship and may or may not account for weight. Your training is influenced by your selected athlete type – for example, a sprinter’s training program will be different than a Rouleur! The categories for cyclists are defined as follows:
Sprinters
Power Sprinter : 20 second power
Road Sprinter : 2 minutes watts/kg
Attackers
Pursuiter : 3 minute power
Puncheur : 4 minute watts/kg
Breakaway Specialist : 5 minute power
All-Rounders
Rouleur : 6 minute power
GC Specialist : 8 minute watts/kg
Climber : 10 minute watts/kg
Endurance
Sprint Time-Triallist : 20 minute power
Time-Triallist : 1 hour power
Century Rider : 2 hour power
Endurance/Triathlete : 3 hour power
@Jan
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Puncheur
Nie ma za co
Nie zgadzam się z postulatem o nieodmienianiu wyrazów obcojęzycznych. Czy zdanie: „Właściwie od tego momentu Tadej Pogacar i inni puncher mogli mieć nadzieję, że dostaną swoją szansę na wygranie tej imprezy” brzmi lepiej? Moim zdaniem niekoniecznie, nawet jeśli zamiast słowa „puncher” zastosowalibyśmy obcojęzyczną odmianę „punchers”
Kolarz dobrze radzący sobie na pagórkach. W języku polskim brakuje słów, które zgrabnie oznaczałyby właśnie to. Np. „klasykowiec” może odnosić się też do brukowanych klasyków.
„Puncher” kojarzy mi się z rasą psa i brzmi dramatycznie źle. Specjalista od bruku to „brukowiec” czy „brukarz”? „Pagórkowiec”, „ściankowiec”. Wszystko brzmi fatalnie ale i tak lepiej od nieszczęsnego „punchera”