fot. Burgos-BH

Włoski specjalista od kolarstwa torowego i dwóch Hiszpanów ścigających się dotychczas w drugiej dywizji – tak prezentują się nowe wzmocnienia Movistar Team. Tymi zawodnikami są Manlio Moro, Pelayo Sánchez i Carlos Canal.

Zacznijmy od Manlio Moro, 21-letniego Włocha, który otrzymał aż 3-letni kontrakt z hiszpańskim zespołem. Awans tego młodego kolarza do World Touru nie jest wielkim zaskoczeniem, choć już fakt, że nowym wyborem tego sportowca jest drużyna nie kojarząca się aż tak z Italią czy kolarstwem torowym może nieco dziwić.

21-latek mimo młodego wieku ma już w swoim dorobku niejeden medal i tytuł na torze, zarówno w niższych kategoriach wiekowych, jak i w elicie. Manlio Moro to m.in. członek włoskiej drużyny, która zdobyła srebrny medal w Mistrzostwach Świata w jeździe na 4 kilometry na torze – osiągał to zarówno przed rokiem, jak i w tym sezonie. Wielką ambicją Włocha jest teraz krążek olimpijski, o który, jeśli skład tej drużyny się nie zmieni, powalczy z Filippo Ganną, Jonathanem Milanem i Simone Consonnim.

Pozostałe dwa wzmocnienia Movistar Teamu nie są już tak zaskakujące. Hiszpański World Team „wyjął” zawodników z drugiej dywizji, a są nimi Pelayo Sánchez i Carlos Canal. Ten pierwszy, 23-latek, pokazywał się w tym roku z bardzo dobrej strony i kwestią czasu wydawał się jego awans na najwyższy kolarski poziom. W dorobku zawodnika Burgos-BH znajdziemy m.in. wygraną etapową z Vuelta Asturias, 2. miejsce w Trofeo Andratx, czyli jednym z styczniowych klasyków na Majorce czy świetną postawę na La Vuelta a España zwieńczoną podium etapowym w Guadarramie.

Ostatnim wzmocnieniem jest, na ten moment, Carlos Canal. 22-letni Hiszpan przechodzi do Movistar Team z Euskaltel – Euskadi, w barwach którego ścigał się 2 sezony. Młody zawodnik obecnie skupia się niemal wyłącznie na kolarstwie szosowym, ale w przeszłości był 2-krotnym mistrzem swojego kraju juniorów w przełajach. Carlos Canal to bardzo wszechstronny zawodnik – potrafi przetrwać nawet nieco dłuższe góry, ale jednocześnie dysponuje dużą szybkością. Taka mieszanka umiejętności sprawia, że ten często pojawia się w czołówkach wyścigów, choć Hiszpan wciąż czeka na swoje pierwsze zawodowe zwycięstwo.

Poprzedni artykułWłodarze Human Powered Health podsumowują kobiecy sezon
Następny artykułLubelskie Perła Polski ubiega się o licencję kontynentalną
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments