Jeden sezon to za mało. Stephen Williams podpisał nową umowę z zespołem Israel – Premier Tech. Brytyjczyk zostanie w swojej drużynie przez kolejne dwa lata.
Przejście po poprzednim sezonie z Bahrain – Victorious do Israel – Premier Tech można było nazwać „zawodowym spadkiem”. Stephen Williams przeniósł się bowiem z drużyny World Tour do prokontynentalnej. Jego największym osiągnięciem w tym sezonie jest zwycięstwo w Arctic Race of Norway. Wygrał trzeci etap, po którym objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej i nie oddał go do końca. Obecnie Williams startuje w swoim narodowym wyścigu w Wielkiej Brytanii.
Bardzo dobrze zaklimatyzowałem się w Israel – Premier Tech. Nie minęło dużo czasu zanim zadomowiłem się tutaj. Mam świetne relacje ze sztabem i innymi kolarzami. Jestem podekscytowany możliwością przedłużenia kontraktu. Mogę tutaj się dalej rozwijać i ścigać się w najważniejszych wyścigach. Miałem dobre wyniki latem i jesienią, chcę mieć realny wpływ na rozwój zespołu w kolejnych latach
– powiedział Williams dla Israel – Premier Tech.
Na nowy sezon Israel – Premier Tech ma już zakontraktowanych 23 kolarzy. W rankingu drużyn UCI zajmuje 15. miejsce, co pozwala poważnie myśleć o awansie do grona drużyn World Touru. Stąd też transfery Pascala Ackermanna, Michaela Schwarzmanna, Hugo Hofstettera i Ethana Vernona. Z akademii do dorosłej ekipy dołączą: Oded Kogut, Nadav Raisberg i Riley Pickrell. Wciąż nie wiadomo, czy w zespole pozostaną: Domenico Pozzovivo, Ben Hermans, Michael Woods czy Guillaume Boivin.
