fot. UCI

Juniorki jako pierwsze zakończyły udział w Mistrzostwach Świata 2023. Za nimi już zarówno sobotni wyścig ze startu wspólnego, jak i dzisiejsza jazda indywidualna na czas, w której po złoty medal sięgnęła Felicity Wilson-Haffenden. Podium wraz z reprezentacją Australii uzupełniły Izzy Sharp (Wielka Brytania) oraz Federica Venturelli (Włochy). Najlepsza z Polek, Martyna Szczęsna, zajęła 15. miejsce.

Na panie z roczników 2005 i 2006 czekała trasa o długości 13,5 kilometra. Był to po prostu wycinek tego, co obejrzeliśmy wczoraj podczas rywalizacji orlików. Organizatorzy przygotowali jeden punkt pomiaru czasu – w drugiej połowie, około 3km przed finałową wspinaczką po bruku pod Stirling Castle (oficjalnie 800m; 5,4%).

Do startu zgłoszone zostały 42 juniorki, w tym 2 reprezentantki Polski – mistrzyni naszego kraju w tej specjalności Martyna Szczęsna (WMKS Olsztyn) i wicemistrzyni Barbara Cywińska (Medisept Mayday Team). Jako pierwsza rampę startową opuszczała z kolei o 12:24 polskiego czasu Anna Ržoncová z Słowacji, a kolejne kolarki czyniły to podobnie jak wczoraj orlicy – co minutę i 15 sekund.

Siódma na trasę wyruszyła Martyna Szczęsna. Gdy Polka dotarła na pomiar czasu zlokalizowany po 9 kilometrach jej czas był najlepszym – 12:39 dawało prowadzenie z przewagą 19 sekund nad Olympią Norrid-Mortensen (Dania). Nasza reprezentantka długo się jednak nie nacieszyła prowadzeniem, bowiem jadąca po niej Felicity Wilson-Haffenden (Australia) była jeszcze szybsza, i to aż o 20 sekund.

Na mecie Polka przejmowała prowadzenie nie z rąk Dunki, a odrobinę szybszej Angie Mariany Londoño (Kolumbia). Czas Martyny Szczęsnej to 20:47 – Polka wirtualną liderką była zaś przez ledwie dziesiąte części sekundy, ponieważ wraz z nią kreskę przecięła jadąca bezpośrednio po naszej zawodniczce Australijka lepsza aż o minutę i 15 sekund.

Nieco szybciej od Polki pojechała także Nora Linton (Kanada), acz na naprawdę dobry czas przyszło nam poczekać aż do momentu gdy na metę wpadła Federica Venturelli (Włochy). 18-latka z Italii, która ma już na tych mistrzostwach 4. lokatę w wyścigu ze startu wspólnego, wskoczyła na 2. miejsce ze startą 29 sekund do liderki.

Przed Włoszkę, a za Australijkę jako kolejna wpadła na metę Izzy Sharp (Wielka Brytania). Przedstawicielka gospodarzy wykręciła czas gorszy o 16 sekund od liderki. Nieźle pojechała także Lucy Benezet Minns (Irlandia) – zajmowała 4. miejsce ze stratą 36 sekund.

W międzyczasie przez metę przewinęła się Barbara Cywińska, która kończąc swoje zmagania zajmowała 13. miejsce z czasem o minutę i 42 sekundy słabszym od liderki. Po drugiej z Polek na trasę ruszyło jeszcze 10 zawodniczek, zatem zanosiło się na rezultat gdzieś pod koniec drugiej dziesiątki.

Dopiero 7. rezultat na mecie osiągnęła mistrzyni świata w wyścigu ze startu wspólnego Julie Bego (Francja). Czasy pod koniec pierwszej dziesiątki osiągały także Pia Grünewald (Niemcy), Fee Knaven (Holandia) czy Cat Ferguson (Wielka Brytania), a to oznaczało, że Felicity Wilson-Haffenden została mistrzynią świata, zaś podium uzupełniły Izzy Sharp  oraz Federica Venturelli. Martyna Szczęsna zajęła 15. miejsce, zaś Barbara Cywińska była 20.

Wyniki jazdy indywidualnej na czas juniorek o mistrzostwo świata 2023:

Wyniki dostarcza FirstCycling.com

Poprzedni artykułTao Geoghegan Hart kolarzem Lidl – Trek
Następny artykułIde Schelling w Astana Qazaqstan Team
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments