Przed nami jazda indywidualna na czas w Katowicach, czyli (zapewne) decydujący odcinek tegorocznego Tour de Pologne. Tak prezentuje się lista startowa do tego etapu.
Do tej pory faworyci wyścigu ścigali się wyłącznie o bonifikaty na finiszach. Nikomu nie udało się odjechać i zdobyć większej przewagi. W ten sposób wszyscy dotarli do najważniejszego punktu, jakim jest licząca 16,6 kilometra jazda na czas po Katowicach.
Przed rywalami obronić postara się Matej Mohorić. Lider wyścigu był najskuteczniejszy na finiszach, wygrywając chociażby etap w Karpaczu. Jako jedyny z grona faworytów zdobył bonifikaty aż na trzech etapach. Dzięki temu w klasyfikacji generalnej ma 12 sekund przewagi nad João Almeidą. W obliczu czasówki ten zapas nad zwycięzcą z 2021 roku może okazać się niewielki. Kolarz UAE Team Emirates to specjalista od walki z czasem. Dwa lata temu właśnie w Katowicach, na czasówce rozstrzygnął wyścig na swoją korzyść. Jednak warto wspomnieć, że na trasie dłuższej o ponad dwa kilometry wygrał z Mohoriciem o 18 sekund. Może więc Słoweniec niesiony przez żółtą koszulkę i ostatnie sukcesy zdoła się obronić?
Jak najlepiej postara się pojechać Rafał Majka, który broni trzeciego miejsca w klasyfikacji. Przed nim bardzo trudne zadanie. Większe szanse na podium, a może nawet na zwycięstwo ma Michał Kwiatkowski. Mistrz Polski w jeździe na czas traci 18 sekund do Mohoricia, sześć do Almeidy i dwie do Majki.
Ściganie po stolicy województwa śląskiego rozpocznie się o 13:32, kiedy na trasę wyruszy Shane Archbold (Bora-hansgrohe). Warto bardziej się skupić na śledzeniu rywalizacji po 15:20. Mniej więcej w tym czasie wystartuje kilku znakomitych czasowców – o 15:20 Lennard Kämna, o 15:23 Thymen Arensman, o 15:27 Geraint Thomas, a o 15:28 mistrz świata Tobias Foss.
Największe emocje, te związane z klasyfikacją generalną, czekają nas pod koniec listy startowej. Początkowo kolarze będą startować co minutę, ale zmieni się to między 11. i 10. zawodnikiem klasyfikacji. O 16:03, czyli dwie minuty po Cristianie Scaronim pojedzie Lenny Martinez. Start Michała Kwiatkowskiego zaplanowany jest na 16:15, następnie wystartują Rafał Majka i João Almeida, a jako ostatni o 16:21 rampę startową opuści Matej Mohorić. Nie należy zapomnieć także o Ilanie van Wilderze (16:09) i Brandonie McNultym (15:58).
Kolejność startów jazdy indywidualnej na czas
