Szymon Gruchalski / Tour de Pologne 2023

Matej Mohorič (Bahrain Victorious) od samego początku zamierzał podejmować ryzyko na technicznej trasie jazdy indywidualnej na czas rozgrywanej na ulicach Katowic, jednak jak się okazało, dotyczyło to również samej taktyki przyjętej na czwartkowy etap. 28-letni Słoweniec zdołał obronić prowadzenie w klasyfikacji generalnej 80. edycji Tour de Pologne przed ostatnim odcinkiem do Krakowa.

Czy to była ta najlepsza „czasówka” życia 28-letniego Słoweńca, którą planował pojechać w Katowicach już przed dwoma laty?

Druga część tak. W pierwszej części pojechałem bardzo zachowawczo, ponieważ przewidywania komputera wskazywały, że powinienem zachować energię na końcówkę. Może trochę z tym przesadziłem, ale koniec końców wystarczyło to, bym utrzymał koszulkę lidera. Jesteśmy szczęśliwi,

– powiedział po zakończeniu 6. etapu 80. edycji Tour de Pologne Matej Mohorič.

Zawodnik Bahrain Victorious zdaje sobie sprawę, że nie czeka go jutro senna parada, ponieważ drugi w „generalce” Joao Almeida (UAE Team Emirates) ma dokładnie ten sam czas. Na papierze może zatem odebrać Mohoričowi prowadzenie za sprawą bonifikat. 28-letni Słoweniec podchodzi jednak do piątkowej rywalizacji ze spokojem i pewnością siebie.

Teraz koncentrujemy się na jutrze. Nie będę mógł spuszczać Joao z oczu, ale wiem, że jestem od niego szybszy, dlatego wierzę, że uda mi się utrzymać prowadzenie w wyścigu,

– dodał lider ekipy Bahrain Victorious.

Poprzedni artykułJonas Iversby Hvideberg kolejnym wzmocnieniem Uno-X Pro Cycling Team
Następny artykułMichał Kwiatkowski: „Wiedziałem, że muszę zaryzykować”
Z wykształcenia geograf i klimatolog. Przed dołączeniem do zespołu naszosie.pl związana była z CyclingQuotes, gdzie nabawiła się duńskiego akcentu. Kocha Pink Floydów, szare skandynawskie poranki i swoje boksery. Na Twitterze jest znacznie zabawniejsza. Ulubione wyścigi: Ronde van Vlaanderen i Giro d’Italia.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments