Historia lubi się powtarzać – tak samo jak dwa lata wcześniej, Matej Mohoric i Joao Almeida walczyli o zwycięstwo na drugim etapie Tour de Pologne, a Michał Kwiatkowski przyjechał do mety cztery sekundy za nimi. To właśnie o emocjach na ostatnich metrach, ale także tych na nieco wcześniejszych fragmentach trasy rozmawiali dzisiaj Bartek i Kacper.
W kontekście Polaków warto dodac, że warto być w top10 etapów i zbierać punkty UCI, żeby potem sam Kwiato nie musiał jechać na MŚ 🙂 jak widać ma to znaczenie. Ostatnio był tu wywiad z jednym z Izraelczyków, który przyznał, że „przecież w Polsce też da się zbierać punkty UCI”.
Trochę mało profesjonalnie to brzmi, że komentujecie etap, po czym jeden z Was przyznaje, że „w sumie nie oglądał” 😉 to już lepiej tego nie mówić.