fot. BORA-hansgrohe / Luca Bettini/SprintCyclingAgency©2023

Na wczorajszym etapie nie wydarzyło się nic – dziś wydarzyło się wszystko. Dlatego jeśli ktoś liczył na to, że znów posłucha o historiach rodem z XIX-wiecznych czasopism i przedwojennych „Przeglądów Sportowych” – srogo się zawiedzie. Pozostałych zapraszamy do słuchania, z pewnością nie pożałujecie. Naprawdę było o czym rozmawiać.

Poprzedni artykułTour de Pologne 2023: Stanisław Aniołkowski i Alan Banaszek na czele Human Powered Health
Następny artykułPirenejski klasyk – zapowiedź 6. etapu Tour de France 2023
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments