Doskoczyła do odjazdu jako ostatnia, była w nim zdecydowanie najmłodsza i najmniej doświadczona, a jednak zdołała utrzymać się do mety i wywalczyć 2 medale Mistrzostw Polski – przed Państwem Zuzanna Chylińska, brązowa medalistka w elicie kobiet i zdobywczyni biało-czerwonej koszulki wśród orliczek.
Kolarka TKK Pacific Nestle Fitness Toruń ma ledwie 18 lat – w listopadzie skończy 19. Wydawałoby się, że w tym wieku jest jeszcze nieco za wcześnie na sukcesy w elicie, albowiem przeskok z juniorki do tej kategorii bywa dla wielu zawodniczek bardzo bolesny i trudny. Zuzanna Chylińska postanowiła jednak temu zaprzeczyć i w pięknym stylu sięgnęła po 2 medale Mistrzostw Polski, w tym ten z najcenniejszego kruszcu.
Chyba to do mnie jeszcze nie dotarło. Jako pierwszoroczna orliczka nie spodziewałam się tego. Jechałam oczywiście z nastawieniem na walkę o złoto, bo tak trzeba, ale byłam w szoku… jestem w szoku
— mówiła wracając z ceremonii medalowej Zuzanna Chylińska.
Jak doszło do tego odjazdu, który zadecydował o podziale miejsc na podium? Przypomnijmy, że znalazły się w nim także Monika Brzeźna (MAT Atom Deweloper Wrocław) i Karolina Perekitko (Team Groupe Abadie).
Któraś z koleżanek krzyknęła, że trzeba poprawić za uciekającą dwójką, stwierdziłam, że w takim razie jadę – albo je skasuję, albo pojadę razem z nimi. Wyszło, że odjechałyśmy na tym dziewiątym kilometrze. Jak miałyśmy 2,5 minuty przewagi poczułam lekki spokój, ale później był najgorszy moment gdy po zaciągnięciu Agnieszki Skalniak zrobiło się 27 sekund. Byłam przerażona, że ta ponad 100-kilometrowa ucieczka pójdzie na marne, ale motywowałam dziewczyny i na szczęście dojechało to do końca
— opowiadała kolarka TKK Pacific Nestle Fitness Toruń.
O tym, że Zuzanna Chylińska okazała się być główną siłą motywacyjną odjazdu mówiła także złota medalistka Monika Brzeźna (wywiad tutaj), choć trzeba przecież pamiętać, że mówimy tu o 18-latce uciekającej z 2 starszymi koleżankami. Skąd u podopiecznej Leszka Szyszkowskiego taka moc?
Wiedziałam, że mamy szansę dojechać do końca. Ten odjazd nie mógł pójść na marne, z finiszu nie miałam za dużych szans, więc chciałam dotrzeć na metę w tej ucieczce i mieć tę koszulkę
— zdradziła Zuzanna Chylińska.
Młoda zawodniczka do samego końca pracowała dając osłonę od wiatru dużo niższym rywalkom. 18-latka nie odmawiała zmian, nie czarowała się, a dawała z siebie wszystko choć wiedziała, że to może jej nie dać szans na finiszu. Dlaczego?
Przed metą już chyba nie miałam za dużo pod nogą, wiedziałam, że mam tę koszulkę i przez to nie ścigałam się z konkurentkami aż do wyprucia sobie żył
— dodała.
Czy mistrzostwo Polski da przepustkę na duże imprezy dla 18-latki? Jak ta chce pogodzić swój rozwój na szosie z tym, że regularnie startuje także z sukcesami w torowej odmianie kolarstwa?
Myślę, że mogę się złapać na Mistrzostwa Europy, ponieważ jestem w szerokim składzie i ta koszulka to z pewnością zaleta. Starty na torze i szosie wpływają na mnie pozytywnie – tor mnie motywuje, szosa… różnie to bywa, bo nie ukrywając wolę tor, ale myślę, że mam duży talent i potencjał jeśli chodzi o szosę i po prostu muszę się przemóc, dalej pracować w tym kierunku
— kontynuowała Zuzanna Chylińska, którą zapytałem o największe marzenie.
Medal z Igrzysk
— zakończyła złota medalistka Mistrzostw Polski w wyścigu ze startu wspólnego orliczek i zdobywczyni brązu w elicie kobiet.
Rozmawiał Jakub Jarosz
Dziennikarze Naszosie.pl byli obecni na Mistrzostwach Polski w kolarstwie szosowym – Ostrołęka 2023. Zachęcamy do śledzenia materiałów z tych zawodów.
Mistrzostwa Polski 2023 – wszystkie teksty
Brawo, Zuzanno!