fot. Tomasz Markowski / Małopolski Wyścig Górski

Pod Ostrołęką zawodnicy elity będą dziś rywalizować o medale mistrzostw Polski w indywidualnej jeździe na czas. Na starcie stanie Piotr Brożyna z Voster ATS Team, który niedawno z dobrej strony pokazał się we francuskim Tour du Pays de Montbéliard, a wcześniej zajął 5. miejsce w Małopolskim Wyścigu Górskim.

Po dwóch latach spędzonych w ekipie HRE Mazowsze Serce Polski, Piotr Brożyna wrócił do Voster ATS Team – zespołu, w którym ścigał się również w 2020 roku. Swoim występem w tegorocznej edycji Małopolskiego Wyścigu Górskiego, 28-latek pokazał, że powoli wraca do dawnej dyspozycji. Jeszcze przed małopolską rywalizacją zajął 10. miejsce w wymagającym norweskim GP Sunvolden, kończącym się podjazdem, a niespełna miesiąc później włączył się w walkę o zwycięstwo w pierwszej polskiej etapówce UCI dla elity w tym sezonie.

– Ten sezon jest dla mnie zdecydowanie lepszy niż poprzednie dwa. W tym roku czuję się dużo lepiej, przede wszystkim w głowie. Dużo rzeczy się zmieniło w moim życiu, myślę, że to jest też zasługa tego i dalej będzie coraz lepiej

– przyznał Piotr Brożyna.

Zmagania w Małopolskim Wyścigu Górskim rozpoczął od 9. miejsca w prologu pod Srebrną Górę w Krakowie, a dzień później zajął piątą pozycję na etapie z metą na Górze Chełm – była to druga pozycja z grupy faworytów. Losy klasyfikacji generalnej, zgodnie z planem, rozstrzygnęły się na Przehybie, gdzie najlepszy był Węgier Marton Dina z ATT Investments. Trzecie miejsce zajął Marcin Budziński z HRE Mazowsze Serce Polski, a Piotr Brożyna przeciął linię mety na szóstej pozycji, zajmując piąte miejsce w „generalce”.

– Staraliśmy się kontrolować przebieg etapu. Wiedzieliśmy, że jest trudny dojazd do ostatniej góry, chcieliśmy nadawać tempo, żeby jak najmniejsza grupa dojechała do ostatniego podjazdu. Gdzieś na około 6 kilometrów do mety zostałem sam i starałem się jechać z najlepszymi. Zostało nam później sześciu, ale zawodnik z ATT był poza zasięgiem i finalnie skończyłem szósty

– opisywał krótko tamten etap Piotr Brożyna, podkreślając, że najlepsza forma ma dopiero nadejść.

fot. Tomasz Markowski / Małopolski Wyścig Górski

– Może liczyłem troszeczkę na więcej, ale dałem z siebie wszystko. Wierzę, że z czasem będzie jeszcze lepiej

– mówił po zakończeniu Małopolskiego Wyścigu Górskiego.

– Kolejne wyścigi przed nami, mam nadzieję, że będzie lepiej forma cały czas idzie do góry. Szykuję się na jazdę indywidualną na czas, tak że liczę na to, że będzie dobrze

– dodał.

Po Małopolskim Wyścigu Górskim, Piotr Brożyna wystartował jeszcze w Tour du Pays de Montbéliard, gdzie również pokazał się z dobrej strony – na dwóch etapach ze startu wspólnego jechał aktywnie, zabierając się w groźne ucieczki. Żadna z nich nie zakończyła się jednak powodzeniem.

Dziś zawodnik Voster ATS Team weźmie udział w indywidualnej jeździe na czas w ramach mistrzostw Polski w kolarstwie szosowym. W przeszłości Piotr Brożyna stawał na najwyższym stopniu podium w tej konkurencji w kategorii U23, a w ostatnich latach „kręcił się” w okolicach czołowej piątki. Biorąc pod uwagę bardzo dobrą listę startową – znaleźli się na niej między innymi: Maciej Bodnar, Michał Kwiatkowski, Kamil Gradek, Filip Maciejuk i Szymon Sajnok – powtórzenie takiego wyniku powinno być dla Piotra Brożyny satysfakcjonujące.

Po zmaganiach w jeździe na czas, zawodnik Voster ATS Team weźmie udział w niedzielnym wyścigu ze startu wspólnego o mistrzostwo Polski, a kilka dni później będziemy mogli oglądać go w Tour of Austria – wyścigu pierwszej kategorii.

– To jest cięższy wyścig [od Małopolskiego Wyścigu Górskiego], z większymi górami i mam nadzieję na pokazanie się z dobrej strony i na pewno będę walczył

– przyznał Piotr Brożyna.

– Generalnie wolę wyścigi z dobrą obsadą, lepiej się w nich czuję, bo wiem, że są tam drużyny z wyższych dywizji, co jest taką dodatkową motywacją i dobrze na mnie działa

– zakończył.


Dziennikarze Naszosie.pl są obecni na Mistrzostwach Polski w kolarstwie szosowym – Ostrołęka 2023. Zachęcamy do śledzenia materiałów z tych zawodów, a także naszych relacji tekstowych, które towarzyszyć Państwu będą przez wszystkie dni zmagań o medale naszego krajowego czempionatu.

Zapowiedź Mistrzostw Polski – Ostrołęka 2023
Mistrzostwa Polski 2023 – wszystkie teksty

Poprzedni artykułMistrzostwa Polski 2023: Relacja tekstowa z drugiego dnia rywalizacji [na żywo]
Następny artykułMistrzostwa Polski 2023: Filip Gruszczyński złotym medalistą wśród juniorów!
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments