Zaplanowany na niedzielę 18 czerwca szosowy wyścig Głowno Gold Race to przygotowana przez kolarskich mistrzów polska odpowiedź na popularny holenderski klasyk, czyli Amstel Gold Race. Dla pasjonatów ścigania się trudno o lepszą rekomendację.

Kolarstwo jest sportem zespołowym – połączenie sił przynosi znaczne lepsze rezultaty niż indywidualna jazda. Znakomicie wiedzą o tym szosowi mistrzowie, Cezary Zamana i Dariusz Baranowski, którzy swoimi sportowymi wyczynami w kraju i za granicą napisali kawał historii polskiego kolarstwa. Teraz, gdy ścigają się już tylko rekreacyjnie, połączyli siły i razem przygotowali wyścig Głowno Gold Race.

To propozycja dla zawodniczek i zawodników szukających rywalizacji na najwyższym poziomie: z ekscytującą trasą, z dbałością o szczegóły, z pełnym zabezpieczeniem i atmosferą kolarskiego święta. Inspiracją dla Cezarego Zamany przy tworzeniu trasy był holenderski klasyk, jednodniowy wiosenny wyścig Amstel Gold Race. Przeważają płaskie, odsłonięte odcinki prowadzące peleton wśród rozległych pól. Szybkie tempo przerywane jest skutecznie porozrzucanymi po trasie wzniesieniami albo uderzającymi, niespodziewanymi podmuchami wiatru. To typowy wyścig, w którym liczy się przede wszystkim wytrzymałość: zarówno mięśni, jak i umysłu, aby ani na chwilę nie odczuć znużenia. Kluczem do zwycięstwa będzie takie rozłożenie sił, aby móc na ostatnich fragmentach wystrzelić przed siebie niczym srebrny pocisk, pędzący przed siebie do celu, jakim jest meta.

Moim zawodnikom chcę dać więcej niż tylko zwykłe ściganie się. Perfekcyjnie dopracowana trasa wymaga wciągającej opowieści, dzięki której rywalizacja nabiera dodatkowego smaczku. Poziom motywacji rośnie, a i sama frajda z jazdy jest znacznie, znacznie większa

– zapewnia Cezary Zamana, dyrektor sportowy Głowno Gold Race.

Na kolarzy czekać będą dwa dystanse do wyboru. Dystans Pro to 96 kilometrów do pokonania, a łatwiejszy Fit liczy 56 kilometrów. Oba dystanse startują i finiszują w tym samym miejscu – na Błoniach przy ulicy Zgierskiej w Głownie. Czekać będą też finansowe nagrody ufundowane przez dewelopera Elin-Geslan. Zwycięzca na dystansie Pro w kategorii Open otrzyma 500 złotych, triumfator w klasyfikacji mężczyzn na dystansie Fit Open wróci do domu bogatszy o 300 złotych, a najszybsza zawodniczka na dystansie Fit Open zostanie nagrodzona kwotą w wysokości 300 złotych.

Do współpracy przy Głowno Gold Race Cezary Zamana zaprosił także Dariusza Baranowskiego, innego znakomitego kolarza, a obecnie także lubianego komentatora szosowych wyścigów relacjonowanych w stacji Eurosport. Obaj wystartują w peletonie, jadąc ramię w ramię z zawodniczkami oraz zawodnikami.

Wyścig Głowno Gold Race to również zaproszenie dla dzieci – dla młodych zawodników do 9. roku życia przygotowano darmowe zawody z Rybką MiniMini, postacią świetnie znaną z telewizyjnych bajek. Do startu wystarczy kask i sprawny rower. Dziecięce zawody odbywać się będą na bezpiecznej, dającej mnóstwo frajdy trasie.

Zapisy on-line na wyścig Głowno Gold Race trwają tutaj: https://tour.zamanagroup.pl/glowno-gold-race/ Zapisać się będzie można też w dniu wyścigu w biurze zawodów.

Honorowy patronat nad wyścigiem Głowno Gold Race objął Burmistrz Głowna, Grzegorz Janeczek.

GŁOWNO GOLD RACE

PROGRAM ZAWODÓW 18 CZERWCA

Baza zawodów: na Błoniach przy ulicy Zgierskiej

 

  • 9.45 otwarcie Biura zawodów
  • 12.00 start dystansu Pro
  • 12.05 start dystansu Fit
  • 13.00 finisz pierwszych zawodników z dystansu Fit
  • 13.15 Otwarcie wyścigów na rowerkach biegowych
  • 14.00 przyjazd pierwszych zawodników z dystansu Pro
  • 14.20 dekoracja dystans Fit
  • 40 dekoracja dystansu Pro
  • 00 zakończenie imprezy
Poprzedni artykułTour de France 2023: Specjalne stroje Uno-X Pro Cycling Team
Następny artykułCritérium du Dauphiné 2023: Christophe Laporte pokonuje typowych sprinterów
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
wheelinthesky
wheelinthesky

najgorszy polski sezon od czasów jak Jaskuła wygrywał etap w Tour de France , co nam zostało ? cieszyć się bo mamy amatorskie imprezy ? smutne to niestety