fot. Bahrain - Victorious

Kamil Gradek po prawie miesiącu przerwy wróci do ścigania podczas Critérium du Dauphiné. Polak podobnie jak lider Bahrain – Victorious, Mikel Landa przygotowuje się do Tour de France.

W tym sezonie Kamil Gradek zaliczył tylko dwa wyścigi etapowe – Paryż – Nicea oraz Santos Tour Down Under. Drugiego z nich nie ukończył. Jednak celem doświadczonego kolarza na pierwszą część sezonu były niewątpliwie klasyki. Po nich rozpoczyna przygotowania do Tour de France. Już w niedzielę Polak wraz z kolegami Bahrain – Victorious stanie na starcie Critérium du Dauphiné. Również przed Wielką Pętlą wystartował w tym wyścigu przed rokiem.

Liderem zespołu na zmagania w Delfinacie będzie Mikel Landa. Hiszpan jest już myślami przy Tour de France, które w końcu chciałby zakończyć na podium. Wiosną pokazał się z bardzo dobrej strony, szczególnie na Itzulia Basque Country, gdzie musiał uznać wyższość tylko samego Jonasa Vingegaarda. Później był także trzeci w Strzale Walońskiej. Landa ma do wyrównania rachunki także na Dauphine, gdzie w czterech dotychczasowych występach nie osiągnął jeszcze czołowej dziesiątki generalki i nie był w trójce etapowej.

Bahrain – Victorious wygrał klasyfikację drużynową Giro d’Italia z Edoardo Zambaninim oraz Jackiem Haigiem w składzie. Australijczyk nie może jednak startu we Włoszech zaliczyć do udanych, gdyż był dopiero 19. Na wyścig w Delfinacie wraca po dwóch piątych miejscach w poprzednich edycjach.

To tradycyjny wyścig przygotowujący do Tour de France. Będzie więc wielu mocnych kolarzy budujących formę przed Tourem. Jeśli chodzi o nas, to mamy kolarzy, którzy jechali Giro, a także wracających do wyścigów. Landa będzie liderem, a wspierać go będzie Jack, który pojedzie prawie od razu po Giro. Na wyścigu nie ma klasycznych sprintów, które by pasowałoby naszym kolarzom. Może w dalszej części wyścigu będą szanse na Freda i Govekara. Będziemy walczyć, budować formę na Tour i postaramy się o jak najlepsze miejsce w klasyfikacji generalnej

– czytamy w komunikacie zespołu w wypowiedzi dyrektora sportowego, Neila Stephensa.

Poprzedni artykułMałopolski Wyścig Górski 2023: Maciej Paterski drugi, Tomas Jakoubek wygrywa i zostaje nowym liderem
Następny artykułWalka o World Tour i Igrzyska Olimpijskie – rankingi na początku czerwca 2023
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments