Za polskimi kolarkami udany dzień – w hiszpańskiej Itzulia Women aktywnie jechała Aurela Nerlo, a na trzeciej pozycji uplasowała się Katarzyna Niewiadoma. Kilka godzin później po zwycięstwo na etapie Bretagne Ladies Tour CERATIZIT sięgnęła Daria Pikulik, a szósta była Katarzyna Wilkos.
Wczorajszy etap Bretagne Ladies Tour CERATIZIT był rozgrywany na stosunkowo płaskiej trasie, co premiowało najszybsze zawodniczki w peletonie. Mimo ataków we wcześniejszej fazie odcinka, o wygranej zadecydował finisz z dużej grupy, w którym zwyciężyła Daria Pikulik. Dla kolarki Human Powered Health był to drugi triumf w tym sezonie.
– Jestem bardzo szczęśliwa z powodu tego zwycięstwa, potrzebowałam go, by znów poczuć się sobą. Drużyna naprawdę na to zasłużyła. Od początku wyścigu starałyśmy się być na czele, tak samo na ostatniej rundzie. Wszystkie dziewczyny wykonały świetną pracę. Myślałyśmy o pojechaniu na Audrey, by zdobyła bonusowe sekundy, ale zgubiłyśmy się i usłyszałam przez radio, że mam finiszować
– mówiła Daria Pikulik, cytowana przez biuro prasowe ekipy Human Powered Health.
– Nie czułam się najlepiej, ale w kolarstwie czasem tak jest, że czujesz się źle i wygrywasz, a innym razem jesteś w znakomitej dyspozycji i zaliczasz kraksę
– dodała Polka, która w tym sezonie wygrała też etap worldtourowego Santos Tour Down Under.
Biało-Czerwone od samego początku rywalizacji znakomicie radzą sobie w Bretagne Ladies Tour CERATIZIT. Pierwszy etap padł łupem Marty Lach (CERATIZIT-WNT Pro Cycling Team), a czwarte miejsce zajęła na nim Dominika Włodarczyk (MAT ATOM Deweloper Wrocław). Dzień później była mistrzyni Polski ze startu wspólnego uplasowała się na drugiej pozycji. Warto zwrócić również uwagę na wysokie lokaty Katarzyny Wilkos (MAT ATOM Deweloper Wrocław), która wczoraj przecięła linię mety jako szósta.
Przed ostatnim odcinkiem wyścigu, obie zawodniczki plasują się w czołowej dziesiątce klasyfikacji generalnej – Dominika Włodarczyk zajmuje piąte, a Marta Lach ósme miejsce. Prowadzi Grace Brown z FDJ-SUEZ.
