fot. Bahrain-Victorious / Sprint Cycling Agency

Za plecami Remco Evenepoela o 2. miejsce walczyli Tom Pidcock, Santiago Buitrago i Ben Healy. Dla każdego z nich ostateczny wynik jest zdecydowanie najlepszym w dotychczasowych startach w monumentach, nie ma co się zatem dziwić ich ogólnemu zadowoleniu po Liège-Bastogne-Liège.

Brytyjczyk z INEOS Grenadiers to zawodnik z szerokiej światowej czołówki. Genialnie zjeżdża (pamiętny etap z metą na L’Alpe d’Huez), potrafi podjeżdżać jak mało kto, dysponuje super techniką (przełajowy mistrz świata) i dynamiką. Problemem 23-letniego Toma Pidcocka był jednak zazwyczaj dłuższy dystans, toteż do wczoraj nigdy mu się nie udało znaleźć się w pierwszej dziesiątce monumentu. Teraz Brytyjczyk ma już podium takowego, a zostaje mu polowanie na wielki triumf.

Oczywiście, zawsze chcę wygrywać, ale to moje pierwsze podium w wyścigu pomnikowym. Jestem bardzo szczęśliwy! Dotychczas nie miałem jeszcze najlepszych relacji z Liège-Bastogne-Liège. Dwa lata temu zachorowałem, a w zeszłym roku cierpiałem podczas wyścigu. To dopiero moje pierwsze udane Liege. Jeśli chodzi o sam przebieg… Na Redoute pojechałem spokojnie, bo wiedziałem, że mogę nadrobić lukę w zjeździe. Potem jednak byłem naprawdę na granicy. Evenepoel zapytał, czy chcę wyjść na zmianę, ale naprawdę już nie mogłem. Potem pojechał na pełnych obrotach. Następnie zdecydowałem, że poczekam chwilę i skupię się na tym by zająć drugie miejsce. To się udało

— opowiadał po wyścigu Tom Pidcock.

Do wczoraj jedynie Il Lombardia była monumentem, w którym na podium kiedykolwiek stał Kolumbijczyk. Ten stan zmienił jednak Santiago Buitrago – urodzony w Bogocie 23-latek. Kolarz Bahrain-Victorious był bliski pokonania w finiszu o 2. miejsce Toma Pidcocka, ale ostatecznie zajął najniższy stopień podium poprawiając swój najlepszy wynik w monumencie o prawie 100 pozycji.

Czuję się bardzo spełniony, będąc tutaj na scenie z Remco Evenepoelem i Pidcockiem. Na papierze Mikel Landa był naszym liderem. Było zatem dla mnie zaskoczeniem, że mogłem walczyć na własne konto. Mimo tego, że jak zawsze dobrze się przygotowałem, trudno zrozumieć, że teraz stoję na podium. Remco był po prostu za silny. Nie mogliśmy za nim podążać, mimo że widzieliśmy o zbliżającym się ataku. Z kolei w końcówce wiedziałem, że Pidcock jest najlepszy w sprincie, ale nigdy nie wiesz, jak to jest po 250 kilometrach. Próbowałem przewidzieć jego ruch startując 300 metrów przed metą, ale niestety mnie wyprzedził. Nie wiedziałem, że jako pierwszy Kolumbijczyk stanąłem na podium w Liège. Oglądałem ten wyścig w telewizji wiele razy jako dziecko i jest to jeden z moich ulubionych klasyków. To niewiarygodne, że jestem teraz na podium. Ten wynik jest naprawdę motywacją do Giro d’Italia, co jest moim największym celem w pierwszej połowie sezonu

— mówił pełen emocji Santiago Buitrago.

Tuż za podium stanął z kolei jeden z bohaterów wiosny, a w szczególności ardeńskich klasyków, czyli Ben Healy. 22-letni Irlandczyk z EF Education-EasyPost coraz śmielej poczyna sobie w światowym peletonie i zdaje się, że trzeba go będzie w kolejnych wyścigach jeszcze czujniej obserwować.

To oczywiście bardzo miłe. Ale biorąc pod uwagę ostatnie kilka tygodni, jestem rozczarowany tym czwartym miejscem. Gdybyś powiedział mi to dwa tygodnie temu, pomyślałbym, że zwariowałeś. Niedawno jednak zająłem drugie miejsca w Brabanskiej Strzale i Amstel Gold Race. Być może ruszyłem trochę za wcześnie w sprincie, ale widziałem, że oni patrzą na siebie. Musiałem więc spróbować. Mam nadzieję, że w przyszłości będę mógł walczyć o zwycięstwo w tego typu zawodach

— opowiadał 4. na mecie Ben Healy w rozmowie dla Eurosportu.

Poprzedni artykułPuchar Polski 2023: Wyniki z Kraśnika i Strzelec Krajeńskich
Następny artykuł5 rzeczy, których dowiedzieliśmy się z ardeńskich klasyków kobiet
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments