24- letni Włoch z UAE Team Emirates przez chorobę odpocznie od ścigania przez kolejne tygodnie.
Alessandro Covi całkiem nieźle rozpoczął kolejny sezon w profesjonalnej karierze. Wywalczył trzecie miejsce w klasyku Trofeo Laigueglia, a na ostatnim etapie Vuelta a Andalucia Ruta Ciclista Del Sol pokonał go tylko Omar Fraile (INEOS Grenadiers).
Niestety już podczas Tirreno-Adriatico i Mediolan – Sanremo nie czuł się już dobrze i nie ukończył obu wyścigów. Miał problemy z oddychaniem i po badaniach okazało się, że cierpi na ostre zapalenie krtani. Zmaga się także nadal ze skutkami mononukleozy.
Nie wrócę na rower do 9. kwietnia. Później czeka mnie zgrupowanie na wysokości w Sierra Nevada, gdzie będę przygotowywał się do Giro d’Italia
– powiedział w wywiadzie dla gazety PreAlpina.
