Na szczęście szybko okazało się, że dzisiejsza poważna kraksa Michała Kwiatkowskiego nie zakończyła się dla Polaka poważniejszymi obrażeniami. Poza zdartą skórą 32-latek jest cały i powinien nie mieć problemu z rywalizacją w kolejnych wyścigach.
Na przeszło 120km przed metą podczas Gandawa-Wevelgem doszło do dość poważnie wyglądającego wypadku, w którym bardzo boleśnie o jezdnię uderzył Michał Kwiatkowski. Polak w pierwszej chwili trzymał się mocno za ramię i zwijał z bólu, ale „na szczęście” w jego wypadku skończyło się na strachu i otarciach. Polak, który ma w swoich planach m.in. Ronde van Vlaanderen i Paryż-Roubaix, nie jest połamany i będzie mógł szykować się do kolejnych startów w barwach INEOS Grenadiers.
Michał Kwiatkowski na całe szczęście bez większych obrażeń w wyniku dzisiejszego upadku pic.twitter.com/aU8nYVhZTt
— tomex1909 (@tomex1909) March 26, 2023
Klątwa polskiego kolarstwa trwa… W rankingu narodów zbliżamy się szybko do czwartej dziesiątki…