We włoskiej Lombardii rozegrano dziś 24. edycję Trofeo Alfredo Binda. Po triumf w wyścigu z cyklu Women’s World Tour sięgnęła Shirin van Anrooij, a podium za plecami Holenderki z Trek-Segafredo uzupełniły jej klubowa koleżanka Elisa Balsamo oraz Vittoria Guazzini. Najlepsza z Polek, Katarzyna Niewiadoma, zakończyła zmagania na 15. miejscu.
Na kobiecy peleton czekało dziś 139km, które prowadziły z Maccagno con Pino e Veddasca do Cittiglio. Składał się na nie dość długi dojazd, pierwsza lokalna runda pokonywana jedynie jednokrotnie, a następnie 4 okrążenia o długości około 18km każde. Na tych do pokonania były dwa podjazdy – Casale (800m; 6,9%) i Orino (2,6km; 5%). Ze szczytu tego drugiego do mety prowadził krótki zjazd i płaska końcówka.
Warto wspomnieć, że przed elitą kobiet z 74-kilometrową trasą w tym samym miejscu zmierzyły się juniorki w ramach ichniego Pucharu Narodów. W Piccolo Trofeo Alfredo Binda o zwycięstwie zadecydował dwójkowy finisz, a w tym lepsza okazała się być debiutująca w wyścigu UCI, 16-letnia Cat Ferguson (Wielka Brytania). Ta pokonała Julie Bego (Francja), a peleton za ich plecami przyprowadziła Silje Bader (Holandia). W grupie metę przecięła najlepsza z Polek – 22. miejsce zajęła Martyna Szczęsna (na co dzień WMKS Olsztyn).
Wyniki Piccolo Trofeo Alfredo Binda 2023:
Od startu tempo było wysokie, a wiele zawodniczek próbowało swoich sił by znaleźć się w odjeździe dnia i powalczyć na lotnych oraz górskich premiach. Grupa nie odpuszczała jednak żadnej z akcji, a po punkty na podjazdach regularnie odskakiwała Gaia Realini (Trek – Segafredo). Choć ataki nie ustawały to po kilkudziesięciu kilometrach jedno było pewne – klasycznej ucieczki dnia dziś po prostu nie udało się zawiązać.
Na trzeciej górskiej premii zapunktowała aktywnie jadąca Marta Jaskulska (Liv Racing TeqFind), a niedługo później obejrzeliśmy pierwszy atak faworytek całego wyścigu – w czołowej siódemce znalazły się m.in. Katarzyna Niewiadoma (Canyon//SRAM Racing) i Marianne Vos (Jumbo-Visma), a więc dwie byłe zwyciężczynie tej imprezy.
Na dwie rundy przed końcem przez linię mety jako pierwsze przejechały jednak ledwie 19-letnia Eleonora Ciabocco (Team DSM) i Karlijn Swinkels (Team Jumbo-Visma), za którymi goniła aktualna mistrzyni świata w e-kolarstwie, triumfatorka tegorocznego Cadel Evans Great Ocean Road Race, czyli Loes Adegeest (FDJ-Suez). Peleton miał jednak całą trójkę w zasięgu wzroku.
Out front @ECiabocco and her breakaway companions are working well together, building up their advantage over the peloton to 52" with 26km to go.👌🏻 #TrBinda pic.twitter.com/gwW1VZCsPR
— Team DSM (@TeamDSM) March 19, 2023
Z czasem odjazd połączył się, a panie zaczęły nawet powoli powiększać przewagę, która na 26km przed metą wynosiła 50 sekund. Wówczas jednak peleton mocno przyspieszył, a ponownie akcji próbowała nawet Katarzyna Niewiadoma. Niedługo po jej pociągnięciu trzyosobowa grupa przeszła do historii.
Jako kolejna na atak zdecydowała się Shirin van Anrooij (Trek-Segafredo). Aktualnej mistrzyni Europy orliczek nikt nie zamierzał jednak odpuszczać, choć peleton za plecami Holenderki robił się z kilometra na kilometr coraz szczuplejszy. 21-latka tymczasem choć długo trzymała ledwie kilka sekund przewagi to nie zamierzała odpuszczać i podczas ostatniego przejazdu przez Casale (800m; 6,9%) udało jej się nawet powiększyć różnicę nad grupą, z której odskoczyła szóstka zawodniczek, w tym ponownie Katarzyna Niewiadoma.
Z tyłu peleton, a właściwie peletonik, dopadł grupę goniącą i nastąpiło rozluźnienie – brakowało już zawodniczek skupionych całkowicie na pomocy. W wyniku tego samotna Holenderka na 10km przed metą miała nawet pół minuty przewagi, a mocno z tyłu reagować na to próbowała Mavi García (Liv Racing TeqFind). Najmocniejsze zmiany zdawała się jednak dawać Elise Chabbey – jedna z 3 koleżanek Polki z Canyon//SRAM Racing obecna w 15-osobowej grupie goniącej.
Defekt wyeliminował z walki i tak słabnącą już Marianne Vos (Team Jumbo-Visma), w wyniku czego w pogoni murowaną faworytką do zwycięstwa stała się broniąca tytułu sprzed roku Elisa Balsamo (Trek-Segafredo). Włoszkę ograniczało jednak tylko jedno – jej koleżanka z drużyny mająca na 5km przed metą nadal 20 sekund przewagi.
21-letnia Shirin van Anrooij nie dała się już dogonić i tym samym pierwsze zwycięstwo w wyścigu z cyklu Women’s World Tour stało się dla niej faktem. Trek-Segafredo ustrzelił dublet – z peletonu pewnie wygrała Elisa Balsamo, a podium dzisiejszych zmagań uzupełniła Vittoria Guazzini (FDJ-SUEZ).
Wyniki 24. Trofeo Alfredo Binda:
Wyniki dostarcza FirstCycling.com