Foto: Bart Hazen / SD Worx

Lorena Wiebes (Team SD Worx) sięgnęła po trzecie zwycięstwo z rzędu w Miron Ronde van Drenthe. Holenderka w finiszu z okrojonej grupy pokonała między innymi Susanne Andersen (Uno-X Pro Cycling Team) i Maike van der Duin (Canyon//SRAM Racing).

Na skutek opadów śniegu, trasa Miron Ronde van Drenthe – kobiecego wyścigu wchodzącego w skład cyklu UCI Women’s World Tour została skrócona o ponad 50 kilometrów. Zawodniczki ominęły większość sektorów bruku i rywalizowały na 14-kilometrowej rundzie, pokonywanej sześciokrotnie. Trasa była wąska i kręta, a największą trudnością była wspinaczka pod ściankę VAM-berg.

W holenderskim wyścigu wzięły udział trzy Polki – Agnieszka Skalniak-Sójka (Canyon//SRAM Racing), Daria Pikulik (Human Powered Health) i Marta Lach (Ceratizit-WNT Pro Cycling).

fot. procyclingstats.com

Po dość spokojnym starcie, w pierwszej części wyścigu w peletonie doszło do sporej kraksy, w której ucierpiało wiele zawodniczek – ze względu na to, że miała ona miejsce na wąskiej szosie, doprowadziła ona również do porwania się grupy. Niedługo później od peletonu oderwała się kilkunastoosobowa ucieczka, w składzie: Zoe Backstedt (EF Education-EasyPost), Karlijn Swinkels, Anna Henderson (Team Jumbo-Visma), Susanne Andersen (Uno-X Pro Cycling Team), Julia Borgstrom, Lotta Henttala (AG Insurance – Soudal Quick-Step), Marjolein van 't Geloof (Human Powered Health), Maelle Grossetete (FDJ-SUEZ), Christina Schweinberger (Fenix-Deceuninck), Mischa Bredewold, Lonneke Uneken (Team SD Worx) iElise Uijen (Team DSM).

W międzyczasie za plecami odjazdu uformowała się kilkudziesięcioosobowa grupa, w której jechały między innymi aktualna mistrzyni Europy – Lorena Wiebes (Team SD Worx) – oraz Marta Bastianelli (UAE Team ADQ). Za sprawą pracy zawodniczek z bliskowschodniej ekipy, grupa pościgowa doścignęła czołówkę na niewiele ponad 40 kilometrów do mety.

Po kilku minutach, na wąskim fragmencie szosy doszło do kolejnej kraksy, która zatrzymała wiele zawodniczek. Ucierpiały w niej szczególnie Katia Ragusa (Liv Racing TeqFind) i Chiara Consonni (UAE Team ADQ). Za sprawą wysokiego tempa na podjeździe pod VAM-berg, czołowa grupa, w czołówce której jechała Lorena Wiebes, uległa uszczupleniu.

Na 25 kilometrów do mety, na atak zdecydowała się Agnieszka Skalniak-Sójka. Polka z Canyon//SRAM Racing Team niedługo później została jednak doścignięta. Przy ostatniej wizycie na VAM-berg, grupa znacznie się rozciągnęła, lecz wciąż jechało w niej kilkadziesiąt zawodniczek. Na ostatnich kilometrach wyścigu oglądaliśmy kilka ataków, jednak wszystkie akcje były szybko likwidowane.

W finiszu z okrojonego peletonu najszybsza była Lorena Wiebes. Podium uzupełniły Susanne Andersen oraz zawodniczka Canyon//SRAM Racing – Maike van der Duin. Dla mistrzyni Europy było to trzecie zwycięstwo z rzędu w tym wyścigu.

Na 17. pozycji uplasowała się Marta Lach (Ceratizit-WNT Pro Cycling).

Wyniki Miron Ronde van Drenthe 2023:

Results powered by FirstCycling.com

 

Poprzedni artykułTirreno-Adriatico 2023: Primož Roglič zdobywa trzecie zwycięstwo etapowe w wyścigu
Następny artykułTrofeo Ponente in Rosa 2023: Zawodniczki MTB dominują, Dominika Włodarczyk 8. na etapie i w „generalce”
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments