fot. Soudal Quick-Step

Po raz pierwszy w historii rozegrano dziś wyścig jednodniowy Figueira Champions Classic. Po zwycięstwo na portugalskiej ziemi sięgnął Casper Pedersen, a podium rywalizacji uzupełnili Rune Herregodts oraz Marijn van den Berg.

Start i metę wyścigu Figueira Champions Classic dzieliło ledwie kilka kilometrów, acz na kolarzy czekało przeszło 180km ścigania, podczas którego zawodnicy kręcili się na kolejnych, lokalnych rundach. Pierwsze dwa okrążenia były niemalże płaskie, a następnie kolarze wjeżdżali na trzy mniejsze pętle, na których czekały na nich 2 podjazdy – Parque Florestal (2,1km; 8,5%) oraz Enforca Caes (600m; 9,2%). Do mety w nadmorskim Figueira da Foz prowadziły jednak głównie zjazdy.

Project Image

Po starcie do przodu wyrwała się siódemka kolarzy z portugalskich grup kontynentalnych, a byli to Afonso Eulálio (ABTF Betão – Feirense), Gaspar Goncalves (Efapel Cycling), Jesus del Pino (Aviludo – Louletano – Loulé Concelho), Sergio García (Glassdrive Q8 Anicolor), Huge Nunes (Rádio Popular – Paredes – Boavista), Carlos Salgueiro (APHotels and Resorts – Tavira) i Alexandre Montez (Credibom / LA Aluminios / Marcos Car). Siódemka uzyskała maksymalnie 5 minut przewagi.

Ciężar pracy w peletonie wzięli na siebie głównie kolarze 6 obecnych na starcie World Teamów, a przede wszystkim Intermarché – Circus – Wanty, w składzie którego znalazła się lokalna gwiazda – będący w świetnej formie Rui Costa. Podczas drugiej rundy z pagórkami mocniej pociągnęła jednak ekipa Alpecin-Deceuninck, przez co zakończyła się przygoda siódemki uciekinierów, a sam peleton mocno się uszczuplił.

Pod koniec drugiej wspinaczki pod Enforca Caes do przodu ruszył Rémi Cavagna (Soudal – Quick Step), a za nim pomknęli Merhawi Kudus (EF Education-EasyPost), Quinten Hermans (Alpecin-Deceuninck), Rune Herregodts (Intermarché – Circus – Wanty), Oscar Onley (Team DSM), Mathias Vacek (Trek – Segafredo). Szóstka szybko zyskała kilkadziesiąt sekund przewagi.

W związku z tym, że do przodu byli przedstawiciele wszystkich World Teamów, ciężar pracy spadł na ekipy drugiej dywizji. Najmocniej gonić próbowali kolarze Caja Rural – Seguros RGA, acz przewaga cały czas powoli rosła. Gdy peleton wjechał na jeden z podjazdów zaciągnąć spróbował jeden z kolarzy tej hiszpańskiej drużyny, acz ostatecznie nic to nie dało.

Na 32km przed metą zmienił się jednak układ sił na czele głównej grupy – na zmianę wyszła drużyna EF Education-EasyPost, a w ucieczce zmiany przestał dawać Merhawi Kudus. Na rundę przed końcem odjazd miał około 50 sekund przewagi, zatem losy wyścigu nadal były bardzo otwarte.

Podczas ostatniego przejazdu przez Parque Florestal (2,1km; 8,5%) peleton złapał Oscara Onleya, a różnica między odjazdem a peletonem spadła do jedynie około 20 sekund. To skłoniło do ataku Rémi Cavagnię, który kompletnie rozbił ucieczkę i odjechał samotnie od swoich dotychczasowych towarzyszy. Najbliżej utrzymania się za Francuzem był Rune Herregodts, który dołączył do kolarza Soudal – Quick Step pod koniec podjazdu. Reszta uciekinierów została tymczasem złapana przez główną grupę.

Niedługo później Francuz i Belg zostali dogonieni, acz ciężko tu było mówić o peletonie – w czołowej grupie pozostawało bowiem jedynie kilkunastu kolarzy, w tym aż czwórka zawodników EF Education-EasyPost. Ci pracowali na rzecz Marijna van den Berga i nikt przez wiele kilometrów nie próbował w żaden sposób burzyć planów amerykańskiej ekipy – jakby wszyscy czekali na finisz.

6km przed metą doczekaliśmy się wreszcie jakiejś akcji zaczepnej, a konkretnie spróbował Kobe Goossens (Intermarché). Belg nie zdołał się urwać, a jedyne co dało jego przyspieszenie to odczepienie z czołówki Merhawiego Kudusa.

W końcówce na czoło wyszli zawodnicy Soudal – Quick Step, którzy rozprowadzali Caspera Pedersena. Ci jednak pracowali na tyle słabo, że do grupy wrócił Erytrejczyk, a tym samym do pracy ponownie wzięli się zawodnicy EF Education-EasyPost i to oni wjechali jako pierwsi na ostatni kilometr. Różowy pociąg wykonał praktycznie idealne rozprowadzenie Marijna van den Berga, ale Holender nie zdołał tego wykorzystać. Młodego zawodnika pokonali triumfator pierwszej edycji Figueira Champions Classic – Casper Pedersen (Soudal – Quick Step), a także drugi na mecie Rune Herregodts (Intermarché – Circus – Wanty).

Wyniki 1. Figueira Champions Classic:

Wyniki dostarcza FirstCycling.com

Poprzedni artykułUAE Tour kobiet 2023: Wypowiedzi bohaterek wyścigu
Następny artykułX²O Barkamers Trofee 2022/23: Fem van Empel i Laurens Sweeck zwyciężają w Lille
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments