Chociaż wydawało się, że skład Israel Premier-Tech został zamknięty na początku grudnia, to w piątek drużyna poinformowała o podpisaniu kontraktu z Nickiem Schultzem, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy BikeExchange-Jayco.
Nick Schultz jest 28-letnim góralem, który w izraelsko-kanadyjskim składzie będzie miał za zadanie pracować na swoich liderów, ale – jak obiecał szef zespołu – otrzyma również szanse powalczenia na własne konto.
– Bardzo się cieszę, że w naszej drużynie znalazło się miejsce dla Nicka Schultza. Tak samo jak Stevie Williams, Nick pojawił się na rynku transferowym późno, ale my natychmiast się nim zainteresowaliśmy. Jest świetnym góralem i będzie pomagał naszym liderom w walce o klasyfikacje generalne wyścigów etapowych oraz klasyków, a także będzie podążał za osobistymi celami. Niewiele przegrywając jeden z etapów tegorocznego wyścigu Tour de France w swoim debiucie w tym wyścigu udowodnił, że jest bardzo utalentowanym zawodnikiem. Chcemy, aby Nick zrobił kolejny krok naprzód w swojej karierze i pomógł rozwijać się drużynie
– powiedział Kjell Carlström, główny menadżer drużyny Israel Premier-Tech.
Pierwsze zwycięstwo w zawodowej karierze Schultz odniósł w 2019 roku w domowym wyścigu Herlad Sun Tour. W 2021 roku wygrał również kończący się na podjeździe etap Sazka Tour.
– Jestem bardzo wdzięczny drużynie Israel Premier-Tech, że zaoferowała mi kontrakt, pomimo że kończy się już rok. Bardzo się cieszę, że dołączę do tego zespołu, w którym znam wiele osób. Mam nadzieję, że odegram ważną rolę i pomogę, gdzie tylko będę mógł. Nie będę również porzucał własnych ambicji, aby odpłacić się za zaufanie, którym mnie obdarzono. Nie mogę się już doczekać wyścigów i spotkania z drużyną
– skomentował swój roczny kontrakt z drużyną Israel Premier-Tech Nick Schultz.
W styczniu Australijczyk odbędzie pierwsze zgrupowanie z nowym zespołem w Hiszpanii. Jest 29. kolarzem drużyny Israel Premier-tech.
