Wszystko wskazuje na to, że francuska drużyna może przestać istnieć, a w najlepszym wypadku jeździć jako zespół kontynentalny.
Jérôme Pineau poinformował w piątek, że kolarze jego zespołu mogą szukać sobie pracodawców. Ekipa B&B Hotels – KTM dostała od Międzynarodowej Unii Kolarskiej czas do 30 listopada na skompletowanie budżetu na przyszły sezon, a UCI podejmie decyzję w temacie licencji już w najbliższy wtorek.
W połowie listopada Pineau przekonywał, że czekają go rozmowy z pięcioma firmami na temat sponsorowania drużyny, ale wygląda na to, że nie wszystko poszło po jego myśli. Francuz w wywiadzie dla L’Equipe mówił:
Mamy opóźnienia, ale zamierzam walczyć do końca. Będzie to początek czegoś nowego lub niestety koniec wszystkiego.
Przypomnijmy, że w składzie B&B Hotels – KTM miał pierwotnie znaleźć się sam Mark Cavendish, który nadal nie podpisał kontraktu na nowy sezon. Spore zainteresowanie wzbudza także Axel Laurance.