fot. Ertzui Film / Canyon

Polskie kolarstwo szosowe kobiet stało w tym roku na naprawdę wysokim poziomie – jest to zasługa zarówno świetnej dyspozycji zawodniczek ATOM Deweloper Posciellux.pl Wrocław, ale także kolarek, na co dzień ścigających się w zagranicznych drużynach, które w sezonie 2022 dostarczyły nam wielu emocji.

Dziś przyjrzymy się właśnie zawodniczkom, ścigającym się w zagranicznych drużynach, na czele z Katarzyną Niewiadomą i Martą Lach. Chociaż to one wiodły prym, na uwagę zasługują również pozostałe kolarki, prezentujące solidny poziom przez cały sezon. Tegoroczne starty pozwoliły wielu zawodniczkom na ukształtowanie swojej pozycji w światowym peletonie – zobaczmy, jak wyglądały sezony każdej z nich.

Polskie kolarki w zagranicznych zespołach w sezonie 2022:
🇵🇱Katarzyna Niewiadoma

Zdecydowanie najlepsza polska kolarka – jedna z największych gwiazd tego sportu w kobiecym wydaniu. Za Katarzyną Niewiadomą kolejny rok, w którym niejednokrotnie udowadniała, że należy do światowej czołówki, a swoją wszechstronność potrafi wykorzystywać w różnego rodzaju wyścigach – od północnych klasyków, po zmagania w górach. Polka najlepiej poradziła sobie w pierwszej edycji Tour de France Femmes, gdzie zajęła trzecią pozycję. Plasowała się też w czołówkach mistrzostw świata, prestiżowych klasyków czy Women’s Tour. Niestety, po raz kolejny Katarzyna Niewiadoma zakończyła sezon bez zwycięstwa na swoim koncie – ostatni raz Polka triumfowała w 2019 roku. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku zawodniczka Canyon//SRAM Racing sięgnie po upragnioną wygraną.

🇵🇱Marta Lach
Kolejna wszechstronna zawodniczka w naszym zestawieniu, choć trochę w inną stronę niż wspomniana Katarzyna Niewiadoma. Dynamiczna i dobrze czująca się w trudniejszym terenie Marta Lach nie zawsze była liderką swojego zespołu, lecz mimo tego wiele razy to właśnie na nią pracowały koleżanki z drużyny Ceratizit-WNT Pro Cycling. Swój przełomowy sezon, Polka zakończyła zwycięstwem na etapie Tour de Romandie. Nie był to jednak jedyny wyścig, w którym Marta Lach pokazała swój potencjał – wygrała też etap Bretagne Ladies Tour CERATIZIT oraz uplasowała się na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej LOTTO Thüringen Ladies Tour, po rewelacyjnych występach na pojedynczych etapach. Polka rozwinęła się także w jeździe na czas, o czym świadczy chociażby srebrny medal mistrzostw Polski, w których o włos przegrała z Agnieszką Skalniak-Sójką.

🇵🇱Karolina Kumięga
Niełatwo jest walczyć o wyniki na własne konto, gdy ma się obok siebie zawodniczkę takiej klasy, jak Chiara Consonni. Mimo tego, Karolina Kumięga w swoim pierwszym sezonie w Valcar – Travel & Service wykorzystała kilka nadarzających się okazji. Z bardzo dobrej strony zaprezentowała się na finiszu pierwszego odcinka Tour of Scandinavia, gdzie zafiniszowała na piątej pozycji. Na tej samej lokacie uplasowała się w „generalce” Giro Toscana, gdzie odniosła zwycięstwo na jednym z etapów. Na szczególną uwagę zasługują też czwarte miejsca w wyścigach o koszulkę mistrzyni Polski (jazda na czas i start wspólny), a także siódma pozycja w Le Classique Morbihan, gdzie wystartowała w barwach reprezentacji Polski.

🇵🇱Marta Jaskulska
Za Martą Jaskulską kolejny solidny rok spędzony w najwyższej dywizji w ekipie Liv Racing Xstra. Do najlepszych wyników Polki należą trzecie miejsca w indywidualnej jeździe na czas o tytuł mistrzyni Polski, a także na etapie Princess Anna Vasa Tour, jedynego międzynarodowego wyścigu UCI dla kobiet w naszym kraju. Dodatkowo, plasowała się wysoko w mistrzostwach świata orliczek na czas, gdzie zajęła piątą pozycję, Gran Premio Ciudad de Eibar czy Scheldeprijs. O jej wartości świadczą też liczne starty w wyścigach z cyklu Women’s World Tour, jak: Giro d’Italia Donne, Ceratizit Challenge by La Vuelta, Tour of Scandinavia, Liege-Bastogne-Liege czy Ronde van Vlaanderen.

🇵🇱Aurela Nerlo
Polska zawodniczka w tym sezonie ścigała się w barwach Massi – Tactic Women Team – ekipie, z którą ma też podpisany kontrakt na przyszły rok. Podobnie jak w przypadku Karoliny Kumięgi, Aurela Nerlo bardzo dobrze poradziła sobie w wyścigu Giro Toscana, w którym – po zajęciu czołowych lokat na etapach – zajęła czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Był to najlepszy wynik polskiej zawodniczki w tym sezonie – Aurela Nerlo plasowała się także w pierwszej połowie drugiej dziesiątki w Princess Anna Vasa Tour, a także GP Oetingen. Oprócz tego, rywalizowała ona na trasach hiszpańskich i francuskich wyścigów.

🇵🇱Karolina Perekitko
24-latka spędziła ten sezon w ekipie Lviv Cycling Team Women i ścigała się głównie we francuskich i belgijskich wyścigach. Najlepszym rezultatem czwartej zawodniczki mistrzostw świata juniorek w Katarze było 15. miejsce w klasyfikacji generalnej Tour Cycliste Féminin International de l’Ardèche – wieloetapowej imprezy pierwszej kategorii.

🇵🇱Barbara Śnieżyńska
Polka do tego sezonu przystąpiła jako kolarka Bingoal Casino – Chevalmeire – Van Eyck Sport, po fuzji
Bingoal Casino – Chevalmeire Cycling Team i Doltcini – Van Eyck – Proximus CT, byłej drużyny Barbary Śnieżyńskiej. Niestety, borykająca się z kontuzjami kolarka zanotowała tylko siedem dni startowych.

Podsumowanie:
Zgodnie z przewidywaniami, największe sukcesy wśród polskich zawodniczek ścigających się za granicą odnosiły Katarzyna Niewiadoma oraz Marta Lach. Cieszy jednak, że nie ma za nimi dużej luki i pozostałe zawodniczki również są w stanie walczyć o dobre wyniki w wyścigach UCI.

Poprzedni artykułObejrzyj najśmieszniejsze, najdziwniejsze i najbardziej dramatyczne momenty sezonu 2022 [video]
Następny artykułDwaj młodzi Włosi w Bahrain Victorious od sezonu 2024
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments