fot. Team SD Worx

We wtorek zawodniczki i zawodnicy rywalizowali w nocnym wyścigu przełajowym Nacht van Woerden. Choć nie były to zmagania najwyższej kategorii, na starcie stanęło wiele gwiazd, w tym: Marianne Vos (Jumbo-Visma), Blanka Vas (Team SD Worx), Quinten Hermans (Tormans Cyclo Cross Team) czy Lars van der Haar (Baloise Trek Lions).

Po trzeciej rundzie Pucharu Świata w kolarstwie przełajowym, zorganizowanej w czeskim Taborze, wielu kolarzy i kolarek zdecydowało się na start w nocnym wyścigu Nacht van Woerden. Rywalizację kobiet uświetniła obecność na starcie takich zawodniczek, jak Marianne Vos (Jumbo-Visma), która po raz pierwszy zaprezentowała tęczową koszulkę zdobytą w Fayetteville, a także: Blanka Vas (Team SD Worx), Puck Pieterse (Alpecin-Deceuninck) czy – znana ze znakomitych występów na szosie – Lorena Wiebes (Team DSM).

Losy zwycięstwa rozstrzygnęły między sobą pierwsze trzy zawodniczki, które razem wjechały na ostatnie okrążenie. Tam najsilniejsza okazała się mistrzyni Węgier – Blanka Vas – która w końcówce była szybsza od jadącej w tęczowym trykocie i z lampką na kierownicy Marianne Vos. Podium uzupełniła Puck Pieterse, a na kolejnych lokatach plasowały się Manon Bakker (Crelan-Fristads) i Aniek van Alphen (777).

Wśród mężczyzn najsilniejsi – zgodnie z przewidywaniami – okazali się Lars van der Haar (Baloise Trek Lions) oraz Quinten Hermans (Tormans Cyclo Cross Team). Ostatecznie lepszy był aktualny mistrz Europy, który sięgnął po drugie zwycięstwo w tym sezonie. Hermans finiszował na drugiej pozycji, a na trzeciej lokacie linię mety przeciął Ryan Kamp (Pauwels Sauzen-Bingoal). Kolejne miejsca przypadły Hiszpanowi Felipe Ortsowi (Burgos-BH) i Jorisowi Nieuwenhuisowi (Baloise Trek Lions), dla którego był to pierwszy start w tym sezonie przełajowym.

W początkowej fazie wyścigu elity mężczyzn na prowadzeniu utrzymywał się Tom Meeusen (Deschacht – Hens – Maes), lecz z powodu kraksy nie ukończył wyścigu. Co ciekawe, kilkadziesiąt minut wcześniej Belg zwyciężył w „koppelcross”, w którym zawodowcy ścigali się w parach z dziećmi. Meussen jechał w parze z Laurensem Dijkstrą.

Zapraszamy do lektury naszego przewodnika przełajowego po sezonie 2022/23.

Poprzedni artykułDominik Ratajczak zamyka skład Lubelskie Perła Polski
Następny artykułWyjazdy rowerowe do Calpe
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments