Davide Ballerini (Quick-Step Alpha Vinyl Team) wygrał po finiszu z peletonu Coppa Bernocchi – GP BPM. 

103. edycja włoskiego wyścigu została rozegrana tradycyjnie na rundach wokół Legnano. Do przejechania było prawie 191 kilometrów, a główną trudnością było pokonywanie siedmiokrotnie Piccolo Stelvio (1,5 km długości; średnie nachylenie 6,5%).

Na liście startowej było dwóch Polaków: Kamil Małecki (Lotto Soudal) i Cesare Benedetti (BORA – hansgrohe).

Tuż po starcie zaatakował czterech zawodników. W ucieczkę zabrali się: Jon Barrenetxea (Caja Rural – Seguros RGA), Francisco Muñoz (EOLO-Kometa), Alan Jousseaume (TotalEnergies) i Giulio Masotto (Team Corratec).

W pewnym momencie harcownicy mieli prawie osiem minut przewagi. W połowie dystansu z czołówki odpadł Masotto.

55 kilometrów przed metą z peletonu odjechała grupka około 15 zawodników. Z tej grupki podczas podjazdu pod Piccolo Stelvio skontrowali Julian Alaphilippe (Quick-Step Alpha Vinyl Team), Einer Augusto Rubio (Movistar Team) i Marc Hirschi (UAE Team Emirates).

Wspomniana trójka dojechała do czołówki, w której zostali już tylko Barrenetxea i Jousseaume. Jednak 45 kilometrów przed metą w pierwszej grupie znaleźli się jeszcze: Ilan Van Wilder i Mikkel Frølich Honoré (obaj Quick-Step Alpha Vinyl Team), Miguel Ángel López (Astana Qazaqstan Team), Ion Izagirre (Cofidis), Romain Grégoire (Groupama – FDJ), Matteo Trentin i Diego Ulissi (obaj UAE Team Emirates) oraz Natnael Tesfatsion (Drone Hopper – Androni Giocattoli).

Kolejny atak zaprezentował Van Vilder, a wraz z nim pojechali Ulissi, Rubio oraz Jousseaume. Ta czwórka miała na 34 kilometry przed metą 30 sekund przewagi nad kolejną grupą i minutę nad peletonem.

Jednak na 28 kilometrów przed metą dwie małe grupki połączyły się, a peleton zdecydowanie przyspieszył. Cztery kilometry dalej wszystko się zjechało.

Na ostatnim, krótkim podjeździe zawiązała się kolejna ucieczka. Ponownie na czele byli: Alaphilippe, van Wilder, Hirschi oraz Jhonatan Narváez (INEOS Grenadiers), Corbin Strong (Israel – Premier Tech), Alessandro Covi (UAE Team Emirates) i Stefano Oldani (Alpecin-Deceuninck).

Płaska końcówka nie sprzyjała ucieczce, która ostatecznie została doścignięta na osiem kilometrów przed metą. Ostatecznie o zwycięstwie zadecydował finisz z dużej grupy.

Najszybszy okazał się Davide Ballerini (Quick-Step Alpha Vinyl Team), choć najlepiej rozprowadzony był Matteo Trentin (UAE Team Emirates). Drugi był Corbin Strong (Israel – Premier Tech), a trzeci Stefano Oldani (Alpecin-Deceuninck).

Results powered by FirstCycling.com

Poprzedni artykułFinisz Mistrzostw Polski na Zakręcie Śmierci. Szosowy Klasyk Szklarska Poręba
Następny artykułSparkassen Münsterland Giro 2022: Olav Kooij nie daje żadnych szans rywalom
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments