Organizatorzy Giro d’Italia powoli odsłaniają karty dotyczące trasy swojego wyścigu na przyszłoroczną edycję. W Abruzji, która ugości Grande Partenza, rozegrane zostaną 3 etapy.
Czasówka, sprinterska potyczka i górski finisz – właśnie to zobaczą fani kolarstwa z położonego w centralnej części Włoch regionu Abruzja. Wyścig w początkowej fazie ruszy na południe, ale już pod koniec pierwszego tygodnia ponownie przejedzie przez tą część Italii w drodze na północ.
Na otwarcie rywalizacji na zawodników czeka licząca 18,4km jazda indywidualna na czas z Fossacesia Marina do Ortona Costa dei Trabocchi. To dość długa czasówka jak na otwarcie, a Włosi w swoim stylu dołożyli na niej także element dla górali – tym razem będzie to zakończenie w formie krótkiego i dość stromego podjazdu.
Drugi etap to troszkę taki odcinek bez historii – 204km z Teramo do San Salvo na 99,9% zakończą się sprintem z bardzo dużego peletonu. Najszybsi kolarze też kiedyś muszą mieć swoje szanse i to będzie jedna z nich.
Do Abruzji wyścig powróci później podczas 7. etapu – dość nietypowo to właśnie profil tego odcinka zdradzono także wraz z pierwszymi dwoma. Ta próba zdecydowanie odznaczy się na klasyfikacji generalnej – kilka podjazdów i meta na przeszło 2000 metrach nad poziomem morza to prawie gwarancja tego, że faworyci wyścigu nie przyjadą na remis.
Giro d’Italia 2023 odbędzie się w dniach 6-26 maja. Prezentacja całej trasy włoskiej trzytygodniówki zaplanowana jest na 17 października.