fot. Bahrain-Victorious

Wout Poels, a właściwie używając pełnego imienia i nazwiska Wouter Lambertus Martinus Henricus Poels, zostaje na dłużej w Bahrain – Victorious. Prawie 35-letni kolarz podpisał 2-letnią umowę.

Ostatnie sezony nie są najlepsze dla Wouta Poelsa. Holender ostatnimi czasy spisuje się dużo słabiej niż w szczycie swojej kariery, który przypadał na lata 2015-19 i raczej mogło się wydawać, że jego malejąca rola w światowym peletonie może motywować weterana szos do zakończenia kariery. Tak się jednak nie stało i będziemy mogli oglądać Wouta jeszcze przez co najmniej 2 sezony, podczas których zdecydował się nadal reprezentować barwy Bahrain – Victorious.

Największym sukcesem w karierze 34-latka jest wygrana w Liège – Bastogne – Liège z 2016 roku. Oprócz tego Holender zwyciężał na etapach całej masy wyścigów World Tour – Tirreno-Adriatico, Tour de Pologne, Volta Ciclista a Catalunya, Paryż-Nicea, Critérium du Dauphiné czy Vuelta Ciclista al Pais Vasco. Nigdy nie sięgnął jednak po wygraną w klasyfikacji generalnej imprezy najwyższej kategorii. Takowy sukces odniósł szczebelek niżej – po 3 latach bez zwycięstw w tym roku był najlepszy w Vuelta a Andalucia Ruta Ciclista Del Sol.

Poprzedni artykułThymen Arensman: „Kiedy zostałem sam, przestałem słuchać radia”
Następny artykułSep Vanmarcke: „Czuję ulgę. Minęło dużo czasu, odkąd ostatni raz wygrałem”
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments