fot. Trek-Segafredo

Elisa Longo Borghini (Trek-Segafredo) wygrała piąty etap Women’s Tour. Na drugiej pozycji uplasowała się Katarzyna Niewiadoma (Canyon//SRAM Racing).

Piąty etap brytyjskiego Women’s Tour mierzył 106 kilometrów i prowadził z Pembrey Country Park na szczyt podjazdu pod Black Mountain (5,2 km; 5,9%). Trasa odcinka była pagórkowata – zawodniczki pokonywały liczne podjazdy, w tym: Pontyates Hill (2,4 km; 7,2%) i Crwbin (1,8 km; 8,6%), które zostały oznaczone jako górskie premie. Dodatkowo, kolarki walczyły o punkty i sekundy na dwóch lotnych finiszach.

Od startu tempo wyścigu było bardzo wysokie – na czele uformowała się jedenastoosobowa grupa, w której znalazły się między innymi: Christine Majerus (Team SD Worx), Tiffany Cromwell (Canyon//SRAM Racing) czy Marta Lach (Ceratizit-WNT Pro Cycling). Kolarki zostały jednak doścignięte na pierwszej górskiej premii, gdzie jako pierwsza zameldowała się mistrzyni Luksemburga, Christine Majerus. Na podjeździe peleton znacznie się podzielił – po chwili na czoło wyścigu wysforowała się Joscelin Lowden (Uno-X Pro Cycling Team), która wypracowała sobie kilkudziesięciosekundową przewagę nad peletonem.

Brytyjka wygrała górską i lotną premię, po której została doścignięta przez grupę pościgową w składzie: Sheyla Gutierrez (Movistar Team), Shari Bossuyt, Mikayla Harvey (Canyon//SRAM Racing), Georgia Williams (Team BikeExchange – Jayco), Krista Doebel-Hickok (EF Education-TIBCO-SVB), Sofia Bertizzolo (UAE Team ADQ), Ellen van Dijk (Trek-Segafredo), Thalita De Jong (Liv Racing Xstra), Romy Kasper (Team Jumbo-Visma), Christine Majerus i Marta Lach, która zajęła drugie miejsce na lotnej premii.

Czołówka, choć duża, nie była w stanie wypracować sobie sporej przewagi nad peletonem i została doścignięta 20 kilometrów przed metą. Niedługo później zawodniczki rywalizowały na kolejnym lotnym finiszu, gdzie najszybsza była Clara Copponi (FDJ Nouvelle-Aquitaine Futuroscope).

Po złapaniu odjazdu, tempo w peletonie zaczęły dyktować zawodniczki Trek-Segafredo oraz Canyon//SRAM Racing, których liderki – odpowiednio Elisa Longo Borghini i Katarzyna Niewiadoma – zajmowały trzecią i drugą pozycję w „generalce”

U podnóża wspinaczki pod Black Mountain, zaatakowała Lorena Wiebes (Team DSM), liderka klasyfikacji punktowej, jednak szybko została doścignięta przez Ellen van Dijk (Trek-Segafredo), która „odczepiała” kolejne rywalki. Mistrzyni Europy przez kilka minut napędzała zmniejszający się peleton. Gdy zakończyła pracę, na dwa ataki zdecydowała się Elisa Longo Borghini, jednak nie zdołała oderwać się od pozostałych zawodniczek.

W międzyczasie drobny problem z rowerem miała Katarzyna Niewiadoma, ale stosunkowo szybko się z nim uporała. Niespełna kilometr przed metą przyspieszyła Ashleigh Moolman-Pasio (Team SD Worx), ale błyskawicznie do jej koła doskoczyły kolejne zawodniczki. Grupa liczyła wtedy kilkanaście kolarek, ale podzieliła się, gdy tempo podkręciła Katarzyna Niewiadoma.

Etap padł łupem Elisy Longo Borghini, która w końcówce była szybsza od Katarzyny Niewiadomej. Polka przecięła kreskę na drugiej pozycji, a podium uzupełniła Grace Brown (FDJ Nouvelle-Aquitaine Futuroscope).

Wyniki piątego etapu Women’s Tour 2022:

Poprzedni artykułBen King i Nathan Brown ogłosili zakończenie kariery
Następny artykułCriterium du Dauphine 2022: Valentin Ferron przechytrzył kolegów z ucieczki i peleton
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments