Polak Cesare Benedetti przedłużył o rok swój kontrakt z niemiecką drużyną, w której występuje od 2010 roku.
Od poprzedniego roku Czarek jeździ już pod polską flagą, choć tak naprawdę z naszym krajem jest związany od dłuższego czasu. Ma w swoim palmares jedno, ale jakże wspaniałe i ważne zwycięstwo. Wszyscy pamiętamy jego triumf w Pinerolo na etapie Giro d’Italia. Dziś ekipa BORA – hansgrohe poinformowała, że Polak o kolejny rok przedłużył swój kontrakt.
W styczniu na obozie na Majorce podczas przejażdżki Ralph Denk pytał mnie jak długo mam zamiar jeździć na rowerze. Odpowiedziałem, że na tyle, aby być jeszcze pomocnym dla zespołu. Jestem wdzięczny, że mogę kolejny rok zostać w tak wspaniałym towarzystwie. Liczę, że moim doświadczeniem pomogę swoim młodszym kolegom. Mam jeszcze swoje kolarskie marzenie. Chcę, aby z jednym z liderów wygrać monument
– powiedział Benedetti po parafowaniu nowej umowy.
Ralph Denk nie ukrywa, że Polak jest ważną częścią jego ekipy:
Cesare to ostatni z kolarzy, który jest ze mną od początku istnienia drużyny. Jest kluczowym zawodnikiem naszej ekipy. Może nie widać jego liderowania, ale jest zdecydowanie duszą BORA-hansgrohe. Jego zwycięstwo na etapie Giro było dla mnie jednym z najbardziej emocjonalnych doświadczeń jako menadżera. Bardzo się cieszę, że postanowił zostać z nami kolejny rok.
