Słoweniec z UAE Team Emirates dzięki pomocy Rafała Majki i kolegów z zespołu został nowym liderem UAE Tour.
To był pierwszy sprawdzian formy Tadeja Pogačara w tym sezonie. 23- latek pokazał się (jak zawsze) z bardzo dobrej strony i wygrał Jebel Jais. Dzięki bonifikacie na mecie przejął koszulkę lidera, choć zaciekle walczył dziś o nią na podjeździe…Filippo Ganna (INEOS Grenadiers).
To był niesamowity dzień. Nasza praca zespołowa była idealna. Było wiele ataków, ale kontrolowaliśmy sytuację. Koledzy doprowadzili mnie do końcowych metrów, a ja dałem z siebie wszystko i mogę się cieszyć ze zwycięstwa
– powiedział „Pogi” na mecie.
Kolarz UAE Team Emirates jest gotowy na kolejne dni:
Bardzo się cieszę, że rozpoczynam sezon w ten sposób. Nigdy nie wiadomo co się wydarzy, więc zależało mi na koszulce lidera. Teraz przed nami dwa etapy sprinterskie, ale my musimy być przede wszystkim w pełni formy w ostatnim dniu.