Quick-Step Alpha Vinyl Team
fot. ©Quick-Step Alpha Vinyl - ©Wout Beel - Photo credit: ©Wout Beel

Niezawodny serwis Procyclingstats przygotował zestawienie ekip po skuteczności ich transferów. Zwycięzcą takiego rankingu została drużyna Quick-Step Alpha Vinyl i trzeba przyznać, że statystyki zgadzają się z tym, co widać gołym okiem.

Założeniami zestawienia był 5-letni okres badania dotyczący lat 2017-21. Analizie poddane zostały wszystkie World Teamy, a z statystyki wyłączono tylko kolarzy transferowanych poniżej 19 roku życia. Co nazywamy udanym transferem? Otóż takowym jest każde dołączenie z innej ekipy nowego kolarza, który w swoim pierwszym sezonie w nowych barwach zdobył więcej punktów niż w roku poprzedzającym to przejście. Zespoły zostały uporządkowane po procencie udanych transferów.

Miejsce Drużyna Udane Transfery Nowi Zawodnicy Średni wiek Procent udanych Transferów
1 Quick-Step Alpha Vinyl Team 23 31 26.2 74.2
2 Groupama – FDJ 17 25 24.4 68.0
3 Team Jumbo-Visma 19 29 25.7 65.5
4 AG2R Citroën Team 21 33 26.3 63.6
5 BORA – hansgrohe 19 33 26.7 57.6
6 Lotto Soudal 20 36 24.4 55.6
7 Trek – Segafredo 21 38 26.7 55.3
8 INEOS Grenadiers 16 29 25.7 55.2
9 Intermarché – Wanty -Gobert Matériaux 20 37 26.9 54.1
10 Team DSM 20 37 23.8 54.1
11 Israel – Premier Tech 27 52 28.0 51.9
12 Astana Qazaqstan Team 21 41 25.3 51.2
13 Movistar Team 17 34 26.1 50.0
14 Bahrain – Victorious 26 57 28.2 45.6
15 UAE-Team Emirates 16 38 26.1 42.1
16 Cofidis 16 39 27.3 41.0
17 EF Education-EasyPost 16 42 26.5 38.1
18 Team BikeExchange Jayco 8 22 27.0 36.4

 

Jak widzimy najskuteczniejszą ekipą na rynku transferowym w takim zestawieniu okazała się być drużyna Quick-Step Alpha Vinyl. Nie ma co się dziwić – to oni specjalizują się w sprowadzaniu młodych talentów oraz kolarzy w dołku, a następnie kreowaniu ich na gwiazdy. Największy progres, bo ponad 86-krotnie więcej punktów sezon do sezonu, zrobił w ich barwach Mark Cavendish po dołączeniu w zeszłym roku. Wśród kolarzy mających świetne wejście w tą formację mamy też Philippe’a Gilberta (2017 rok), Elię Vivianiego (2018), João Almeidę (2020) czy Fabio Jakobsena (2018). Jak to bywa przy tego typu statystykach niektóre transfery są nieudane tylko na papierze – nikt bowiem nie żałuje dołączenia Tima Declerqa, choć teoretycznie zaczął gorzej punktować.

Na drugim miejscu w tym zestawieniu znalazła się Groupama – FDJ. Francuska drużyna ma jeden z najniższych wyników w rubryce „średni wiek” i to z tego wynika ich skuteczność. Sprowadź młodo, daj szansę, wykreuj dobrego kolarza – tak w skrócie opisałbym tą taktykę. Praktycznie jedynym kolarzem, który mógł już być nazywany gwiazdą w momencie dołączenia był Stefan Küng, a i on zrobił w pierwszym sezonie progres. Świetnie w ekipę wchodzili też Valentin Madouas, David Gaudu, Kevin Geniets czy Jake Stewart – chyba nie ma co się z tym kłócić.

Podium domyka Team Jumbo-Visma, a z ekipami z wyższych miejsc przegrywa głównie tym, że potrafią oni do zespołu sprowadzić kolarzy mocno punktujących jeżdżąc w niższej dywizji, a w ich barwach „zdegradowanych” do pozycji pomocnika. Taki los spotkał m.in. Taco van der Hoorna, Chrisa Harpera czy Tony’ego Martina, acz ciężko tu mówić o bardzo nieudanych transferach. To po prostu statystyczna zabawa, na którą zawsze warto wziąć poprawkę.

Statystykę zamykają teoretycznie bardzo mocne ekipy – blisko dna są przecież Movistar Team, Bahrain – Victorious czy UAE-Team Emirates. Wynika to głównie z jednej rzeczy, a mianowicie te zespoły stać na bardzo głośne nazwiska, będące tuż po genialnym sezonie i zwyczajnie ciężko przeskoczyć pewien poziom. Na pomocników sprowadza się kolarzy będących liderami w dawnych formacjach, a wszystko podporządkowuje się głównej gwieździe ekipy. Cóż, dla ogółu do takiej statystyki nie jest to dobra droga. Co może martwić to fakt, że strasznie przepadają nowe nabytki w Team BikeExchange Jayco czy EF Education-EasyPost – prawie 2/3 transferów nie udało się. Oby Łukasz Wiśniowski pociągnął tą drugą ekipę w górę tabeli w przyszłorocznym zestawieniu!

Pełen artykuł serwisu Procyclingstats, na bazie którego powstał ten artykuł, znajdą Państwo pod tym linkiem.

Poprzedni artykułBardziej wymagająca trasa wyścigu Nokere Koerse
Następny artykułArnaud Démare: „To wielkie rozczarowanie, że nie pojadę na Tour de France”
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments