fot. Euskaltel - Euskadi

Kolejnym zbiorczym tekstem będzie zapowiedź sezonu ekip drugiej dywizji z Półwyspu Iberyjskiego. Tak się składa, że ostatnimi laty jedynie w Hiszpanii takowe funkcjonują, zaś w Portugalii wszystkie zespoły operują na szczeblu kontynentalnym.

Euskaltel – Euskadi, Burgos-BH, Caja Rural – Seguros RGA i Equipo Kern Pharma – oto bohaterowie dzisiejszego tekstu. Wszystkie 4 zespoły to dość przeciętna półka jak na Pro Teamy – nie ma się czego wstydzić, ale też ciężko mówić o walce z najlepszymi. Z pewnością hiszpańskie ekipy będą bohaterami wielu ucieczek, a walkę o zwycięstwa będą nawiązywały raczej w imprezach kategorii X.1 i X.2.

Największe zmiany nastąpiły w składzie Caja Rural – Seguros RGA. Odeszło 6 kolarzy, w tym aż 3 na poziom WT – Jon Aberasturi przeszedł do Treka, Alejandro Osorio do Bahrainu, a Oier Lazkano do Movistaru. W ich miejsce przyszło wielu ciekawych zawodników – doświadczeni Mikel Nieve i Eduard Prades, będący w kwiecie wieku Michal Schlegel i Fernando Barceló, a także młodzi Iúri Leitão i Yesid Albeiro Pira.

Także 6 kolarzy odeszło z Burgos-BH, acz tu żaden nie awansował do najwyższej dywizji. Nowe transfery to 4 zawodników przychodzących z poziomu kontynentalnego, a wśród nich mistrz Estonii Mihkel Räim, który trafi tam z HRE Mazowsze Serce Polski. 4 kolarzy dochodzi i opuszcza Euskaltel – Euskadi, a ledwie jeden kończy przygodę z Equipo Kern Pharma. Do tej ostatniej formacji zakontraktowany został Héctor Carretero – były zawodnik Movistaru.

Kluczowi zawodnicy hiszpańskich drużyn ProTeams na sezon 2022:
a) górale
Caja Rural – Seguros RGA
 
Pierwsza z ekip z pewnością może poszczycić się najbardziej wyrównanym składem, gotowym do walki w każdym terenie. Znalazło się miejsce zarówno dla doświadczonych górali, takich jak Mikel Nieve, jak i tych dopiero wchodzących do światowego peletonu, np. Yesida Albeiro Piry. Głównym odpowiedzialnym za wyniki powinien być jednak Jonathan Lastra, a swoich szans szukać mogą Michal Schlegel i Julen Amezqueta. Potencjał na kolarza WT zdradza 23-letni Kolumbijczyk Jhojan García – oby ten rok był dla niego przełomowy, a ekipa będzie miała z niego wiele pożytku.

Burgos-BH
10 lat temu ten akapit otworzyłby Daniel Navarro. Dziś prędzej można obserwować Óscara Cabedo czy Adrię Moreno, acz ekipa nie należy do najmocniejszych w górach.

Euskaltel – Euskadi
Największą nadzieją baskijskiej drużyny w trudnym terenie jest 32-letni Mikel Bizkarra. W tym sezonie kilka razy próbował podejmować walkę z najlepszymi, acz patrząc na jego wiek ciężko tu mówić o wielkich perspektywach. Choć Kraj Basków kojarzy się z podjazdami to oprócz Mikela próżno szukać dobrych górali w tym zespole – kolejnym w hierarchii wydaje się być bowiem 37-letni Luis Ángel Maté.

Equipo Kern Pharma
Czy 22-letni Savva Novikov przypomni sobie wyniki sprzed 2 lat? Wówczas zdawał się rosnąć na następcę Ilnura Zakarina. Podobny potencjał zdaniem niektórych miał kiedyś 26-letni Héctor Carretero. Ekipa ogólnie pełna jest talentów, o których ciężko dziś pisać, a których pominięcie może być faux pas. Jest w ekipie José Félix Parra, zwycięzca Tour Alsace 2021, jest też Urko Berrade, Ivan Moreno, Jon Agirre czy triumfator z Małopolskiego Wyścigu Górskiego 2020 – Vojtěch Řepa, acz każdy z nich nie jest jakimś groźnym kolarzem już na dzień dzisiejszy.

b) sprinterzy
Caja Rural – Seguros RGA
Gdy przylatywał do Europy Orluis Aular wydawało się, że Wenezuelczyk może być topowym sprinterem. Gdzieś jednak jego talent nie eksplodował, a forma ustabilizowała się na poziomie dość przeciętnego, dynamicznego kolarza. 25-latek wciąż wydaje się być numerem 1 ekipy, acz za jego plecami czają się będący jego rówieśnikiem David González oraz mający sukcesy głównie na torze, acz szalenie dynamiczny na szosie Iúri Leitão. 23-letniego Portugalczyka warto obserwować!

Burgos-BH
Najszybszym zawodnikiem wydaje się być przychodzący do hiszpańskiej ekipy Mihkel Räim. Estończyk to jednak nie jest klasyczny sprinter, więc być może na płaskie finisze liderem będzie Óscar Pelegrí bądź Manuel Peñalver.

Euskaltel – Euskadi
Ale jak to – Baskowie i sprinty? Cóż, na chwilę obecną tak. Doświadczonym kapitanem jest Juan José Lobato, a pod jego skrzydłami fajnie finiszować potrafią Mikel Aristi, Antonio Jesús Soto czy Antonio Angulo. Każdy z nich jest szybki, acz żaden nie jest młody, a i nie prezentują poziomu wystarczającego do odnoszenia regularnych zwycięstw.

Equipo Kern Pharma
Chyba nie istnieje w tym zespole kolarz zdolny do walki w sprincie. Najprędzej będzie to Francisco Galván, ale nie chciałbym poświęcać 24-latkowi więcej niż linijki.

c) kolarze na pagórki
Caja Rural – Seguros RGA
Spora dynamika, zdolność do pokonywania mniejszych podjazdów, solidna skuteczność w wygrywaniu – takie cechy opisują 34-letniego Eduarda Pradesa. Największym pytaniem jest to czy Hiszpan jest w stanie wrócić do formy z lat 2018-19. Jeśli nie to nie ma co się martwić, albowiem rolę tą wypełnić mogą Fernando Barceló, Jonathan Lastra czy Julen Amezqueta. Wygląda to nieźle.

Burgos-BH
Także i tutaj specjalnie mocną drużyną nie jest ta formacja. Co prawda jest Diego Rubio, co nieco czasem pokazuje Ander Okamika, a i Juan Antonio López-Cózar oraz Ángel Fuentes mieli w karierze przebłyski, ale ogólnie wiele się nie dzieje.

Euskaltel – Euskadi
Najciekawszym zawodnikiem na pagórki w baskijskim zespole wydaje się być Mikel Iturria. Triumfator etapowy z La Vuelta ciclista a España 2019 potrafi przetrwać mniejsze hopki i ciekawie powalczyć. Być może fajnie rozwiną się 24-letni Unai Cuadrado bądź 22-letni Unai Iribar – ten drugi pokazywał w tym roku co nieco podczas Giro do lat 23.

Equipo Kern Pharma
W pagórkowatym terenie powalczyć potrafi wielu kolarzy tego zespołu. Jest Jaime Castrillo, Roger Adrià, Marti Marquez czy Jordi López, acz to kolarze na poziomie raczej kontynentalnym. Prędzej powalczą z naszymi zespołami na wyścigach w Europie Wschodniej czy na Bałkanach niż podczas La Vuelty.

d) ciekawi zawodnicy
O ile w Caja Rural mamy raczej zawodników o jasnych specjalizacjach i zdolnych do walki w mniejszych wyścigach, tak np. Burgos-BH to już drużyna posiadająca wielu ciekawych, acz niezbyt konkretnych zawodników. Znanym uciekinierem jest Jetse Bol, niby góral, ale też szybki kolarz. Podobnie można by opisać Ángela Madrazo czy Alexa Molenaara.

Jeśli chodzi o kolarzy potrafiących powalczyć samotnie z czasem to brakuje ich w hiszpańskich ekipach. Najciekawszym zawodnikiem pod tym względem wydaje się być Xabier Mikel Azparren (Euskaltel – Euskadi) – na kozie radzi sobie całkiem nieźle, a gdy przetrwa podjazdy może być wysoko w lokalnych imprezach.

A nie, przepraszam, jest jeszcze Equipo Kern Pharma. Tam co nieco na czas jeździ Diego Lopez, a sporym talentem wydaje się być 19-letni Igor Arrieta. Kto wie na co stać tego mistrza Hiszpanii do lat 23 w tej specjalności.

Składy hiszpańskich ekip ProTeams: na sezon 2022:
Kiedyś napisałem, że przed Państwem najtrudniejsze zadanie – wówczas musiałem kłamać. W poniższym quizie możecie sprawdzić, czy wiecie, w której hiszpańskiej ekipie ściga się dany kolarz. Po zakończeniu quizu dowiecie się, ilu zawodników trafiliście, i gdzie jeżdżą ci, o których zapomnieliście. Powodzenia! A jeśli chcecie obejrzeć po prostu składy to lepiej od razu skoczyć np. do serwisu Procyclingstats.

Podsumowanie
Chciałbym podziękować sobie i kolegom za to, że odeszliśmy od wystawiania ocen liczbowych ekipom drugiej dywizji. Hiszpańskie zespoły są bowiem cholernie nijakie, brakuje w nich liderów, a od drużyn trzeciej dywizji różni je głównie budżet, liczebność składu i kalendarz startów, nie zaś wyraźna jakość.

Caja Rural – Seguros RGA zdradza pewien potencjał do walki, to dobrze zbudowany skład. Euskaltel – Euskadi ma swój baskijski sznyt, który wydaje się też być największym ograniczeniem tego zespołu. Equipo Kern Pharma ma sporo talentów, acz żaden z nich nie powinien nagle wejść na bardzo wysoki poziom. Burgos-BH to po prostu drużyna rodem z trzeciej dywizji, która będzie mogła sobie pouciekać na Vuelcie…

Poprzedni artykułTom Dumoulin wróci do walki o klasyfikacje generalne Wielkich Tourów
Następny artykułLuis Villalobos zawieszony na 4 lata!
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments