Jose Alvaro Hodeg (Deceuninck – Quick Step) zwyciężył w pierwszym etapie Tour de l’Ain – trzydniowej francuskiej etapówki kategorii 2.1. Na liście startowej znajduje się wiele młodych kolarzy, oraz zawodników przygotowujących się do startu w hiszpańskiej Vuelcie. W wyścigu nie bierze udziału żaden Polak.
Dzisiejszy rywalizacja odbyła się na dystansie 139 kilometrów płaskiego terenu z Parc des Oiseaux do Bourg-en-Bresse. Po starcie etapu zawiązała się trzyosobowa ucieczka w składzie: Josu Etxeberria (Caja Rural – Seguros RGA), Alexander Tarlton (Kadra Niemiec) oraz Antoine Duchesne (Groupama – FDJ). Maksymalnie uzyskali oni około 5 minut przewagi. Na czele peletonu mocno pracowały ekipy z silnymi sprinterami w swoim składzie, między innymi: Deceuninck Quick Step oraz Team Arkea Samsic, którym zależało na finiszu z licznej grupy. Z czołówki odpadł Etxeberria, a resztę uciekinierów złapano 10 kilometrów przed metą.
Szybką końcówkę najlepiej rozegrali kolarze Deceuninck – Quick Step, a ich prace bezbłędnie wykończył Kolumbijczyk Jose Alvaro Hodeg. To jego pierwsza zawodowa wygrana od 2019 roku, wspaniale widzieć młodego sprintera wracającego do swojej najlepszej dyspozycji po poważnym wypadku, któremu uległ podczas Tour de l’Eurométropole w 2019. Drugi na mecie był Nacer Bouhanni (Team Arkea Samsic) a trzecią lokatę zajął Bryan Coquard (B&B Hotels p/b KTM). Hodeg obejmuje również przewodnictwo w klasyfikacji generalnej wyścigu.
