6 kolarzy, w tym nasz Łukasz Owsian czy znany sprinter Nacer Bouhanni przedłużyło swoje umowy z francuskim zespołem drugiej dywizji – Team Arkéa Samsic. W większości są to prolongaty do końca 2023 roku.
Włodarze Team Arkéa Samsic ufają w siłę swojego obecnego składu i jeszcze przed rozpoczęciem okienka transferowego ogłosili, że na kolejne 2 lata zostaną z nimi Nacer Bouhanni, Łukasz Owsian, Amaury Capiot, Clément Russo i Matis Louvel, a do końca 2022 roku także Anthony Delaplace.
✍🏼 Prolongations de contrats ! 😊https://t.co/btb6sjvBlV pic.twitter.com/1nITehxVZ2
— Team Arkéa Samsic (@Arkea_Samsic) July 23, 2021
Sylwetki Nacera Bouhanniego nie trzeba przedstawiać chyba żadnemu fanowi kolarstwa. 30-letni sprinter w swoim palmares ma 6 etapów wielkich tourów, wiele wygranych na poziomie WT i nie tylko co składa się w sumie na aż 69 zawodowych zwycięstw. Zaczynał w barwach FDJ, miał niekoniecznie udaną przygodę w Cofidisie, a od 1,5 roku reprezentuje Team Arkéa Samsic.
Podobnie jak Francuz tak i Łukasz Owsian przeszedł do francuskiej formacji z początkiem 2020 roku. Zwycięzca klasyfikacji generalnej CCC Tour – Grody Piastowskie wciąż czeka na pierwszą wygraną na najwyższym poziomie, ale jest bardzo cenionym pomocnikiem. Zawodowo wychowanek CCC, w których to barwach ścigał się w latach 2012-19 ma obecnie 31 lat i jest aktualnym brązowym medalistą mistrzostw Polski.
Amaury Capiot to nowy nabytek Arkei. Belg w latach 2015-20 ścigał się w barwach Topsport Vlaanderen – Baloise, acz wciąż czeka na swoją pierwszą wygraną. 28-latek jest niesamowicie solidnym kolarzem – nie da się niemalże policzyć wyścigów, które kończył w pierwszej dziesiątce, aktualnie właśnie w top10 kończył każdy z czterech dotychczasowych etapów Tour de Wallonie.
Swoją umowę odnowił także 26-letni Clément Russo. Francuz to zwycięzca Vuelta Ciclista Comunidad de Madrid z 2019 roku. Takim sukcesem nie może się pochwalić jego rodak – 22-letni Matis Louvel, acz przed zwycięzcą etapowym z Ronde de l’Isard jeszcze cała kariera. Krócej od wyżej wymienionych, bo tylko o rok, swój kontrakt przedłużył 31-letni Anthony Delaplace.