Po kraksie, w której Caleb Ewan (Lotto-Soudal) uczestniczył z Peterem Saganem (BORA-hansgrohe) z wyścigu już wycofał się Australijczyk. Tymczasem mistrz Słowacji nabawił się mocnych potłuczeń oraz krwiaka i ma nadzieję przetrwać kolejne dni.
Drużyna Lotto-Soudal poinformowała, że Ewan doznał złamania prawego obojczyka, co automatycznie dyskwalifikuje go z dalszej jazdy.
We have an unfortunate update about @CalebEwan 😰
Following his crash, Caleb is forced to leave the race due to a right collarbone fracture. More news to follow.
📸Facepeeters pic.twitter.com/yobvLJ4l0U
— Lotto Soudal (@Lotto_Soudal) June 28, 2021
Przypomnijmy, że Australijczyk celował w odniesienie etapowych zwycięstw we wszystkich trzech wielkich tourach, zatem już teraz wiadomo, że tego celu nie uda się zrealizować.
Tymczasem Peter Sagan, który przewrócił się razem ze swoim rywalem, ma dużą ranę oraz krwiaka na prawym biodrze. Jak poinformował szef sztabu medycznego w drużynie BORA-hansgrohe, dr Christopher Edler, powinien wystartować do czwartego etapu, ale zanim krwiak zniknie, z pewnością minie kilka dni.
🇫🇷 #TDF2021
MEDICAL UPDATE: @petosagan sustained a hematoma and deep cut on his hipp. but he should be ok to start tomorrow 🤞 pic.twitter.com/39nemAC3sj
— BORA – hansgrohe (@BORAhansgrohe) June 28, 2021
Kraksę można obejrzeć na poniższym video.
za dużo tych kraks
Dyskwalifikacja jest karą, a nie niemożnością kontynuowania wyścigu! Niezręczne sformułowanie. Nie widzę złych intencji Autora, ale DSQ zawsze kojarzy się z zawinieniem. Niechże wreszcie wszyscy dojadą zdrowi! Najlepszego!