Patrick Lefevere zapytany podczas konferencji poprzedzającej Ronde Van Vlaanderen o kwestię sponsora drużyny Deceuninck-Quick Step na kolejny sezon, odparł, że jest optymistą i zapewnił, że w najbliższym czasie przedstawi partnera, który zapewni jego zespołowi istnienie.
Początkowo Lefevere wyznaczył sobie datę graniczną na 31 marca, ale nie udało się tego terminu dotrzymać. W tej chwili (przynajmniej oficjalnie) drużyna Deceuninck-Quick Step wciąż nie ma sponsora na sezon 2022. O tę kwestię zapytali go belgijscy dziennikarze podczas konferencji prasowej poprzedzającej wyścig Ronde van Vlaanderen.
– Wiem, że czasem mówię za dużo, a niektórzy radzą mi nawet, że nie powinienem tweetować o 22. Jesteśmy na dobrej drodze, mam nadzieję, że rozmowy z kilkoma potencjalnymi sponsorami, które obecnie prowadzimy zakończą się przed De Ronde. Mamy swój plan, wiele podmiotów chce dołączyć do naszego projektu
– odpowiedział Patrick Lefevere, a następnie sprecyzował, kiedy można się spodziewać nowych informacji o funkcjonowaniu zespołu:
– Obiecuję, że w ciągu kilku najbliższych tygodni albo dni, podam jakieś wiadomości. Najpierw – mam nadzieję – będzie to informacja, że drużyna będzie kontynuowała swoje istnienie. Następnie chciałbym powiedzieć o kilku kontraktach, a potem, krok po kroku, będę mówił o innych sprawach.
Przypomnijmy, że ostatnio Lefevere oskarżył głównego menadżera drużyny BORA-hansgrohe Ralpha Denka, że ten złożył mu ofertę kupna zespołu, by zapewnić sobie obecność w swojej drużynie Remco Evenepoela. Denk temu zaprzeczył. Zarówno Evenepoel, jak i Julian Alaphilippe mają podpisane kontrakty na okres dłuższy niż do 2021 roku.