Fot. A.S.O

Monument rozpocznie telewizyjne relacje w kwietniu, monument je również zakończy.

Prezentujemy rozkład transmisji telewizyjnych Eurosportu na nadchodzący miesiąc mając absolutną pewność, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Bo choć kwiecień upłynie nam pod znakiem emocji związanych z belgijsko- holenderskimi klasykami, zobaczymy również kilka etapówek, z Wyścigiem Dookoła Kraju Basków na czele. Ale po kolei.

Zaczniemy z wysokiego „C”, nie może być jednak inaczej skoro już 4 kwietnia wraz z Eurosportem staniemy na starcie do Ronde Van Vlaanderen. Monument, którego trasa rokrocznie wiedzie przez kilkanaście krótkich, acz stromych flandryjskich podjazdów, bez wątpienia przyniesie nam sporo emocji również i w tym roku tak w rywalizacji panów, jak i pań. We Flandrii zresztą pozostaniemy do 7 kwietnia, kiedy to odbędzie się 109. edycja jednodniowego wyścigu Scheldeprijs – od poprzedniego roku zaliczanego do kategorii 1.Pro.

W dniach 5-10 kwietnia będziemy świadkami kolarskich zmagań w hiszpańskim Kraju Basków. 61. edycja Volta al País Vasco zapowiada się być może równie emocjonująco jak zakończona niedawno Volta a Catalunya, z pewnością jednak przyciągnie spore grono specjalistów od wygrywania etapów górskich.

Kolejny tydzień kolarskiego kalendarza zarezerwowany jest dla dwóch etapówek należących do UCI ProSeries. I tak między 11 a 18 kwietnia możemy zagościć na trasach Tour of Turkey, którego kolejna edycja wystartuje w tureckiej Kapadocji. Miłośnikom zaś hiszpańkich krajobrazów śmiało możemy polecić rozgrywany od środy do niedzieli (14-18 kwietnia) wyścig Volta a la Comunitat Valenciana. Wspomniana już środa przyniesie nam jeszcze jedno kolarskie wydarzenie, serwując kolejny flandryjski klasyk, tym razem La Flèche Barbançonne zwane również De Brabantse Pijl.

18 i 21 kwietnia to daty kolejnych doskonale znanych każdemu kibicowi kolarstwa klasyków. Pierwszy z nich to Amstel Gold Race, którego trasa to dla odmiany holenderskie Maastricht i jego okolice. Jednak już trzy dni później wrócimy do Belgii by na trasie z Charleroi do Mur de Huy podziwiać kolarzy startujących w 85. edycji „Walońskiej Strzały”. Dodajmy, że obydwa wyścigi mają również swoje żeńskie odpowiedniki, co za tym idzie zapowiada się podwójna dawka emocji. 19 kwietnia natomiast rozpocznie się trwający pięć dni Tour of the Alps – wyścig ukazujący nam piękno włoskiego regionu Trentino, a będący jednocześnie dla kolarzy niezłą okazją do przygotowywania formy na Giro d’Italia.

Ostatnim akordem kolarskiego kalendarza w kwietniu będzie natomiast Liège-Bastogne- Liège pań i panów. Najstarszy z monumentów zabierze nas w szaloną, prawie 260-kilometrową podróż poprzez wzniesienia Walonii, dając szansę zakochać się w „Staruszce” na nowo.

Jedyne czego może nam w tym miesiącu brakować to nuda. Możemy być pewni, że galopujący już chyba sezon przyniesie nam kolejne niespodzianki.

Transmisje kolarskie w Eurosporcie – kwiecień 2021 (za Tur de Tur):

 

Poprzedni artykułMatteo De Bonis przyłapany na dopingu!
Następny artykułElia Viviani specjalnie dla Naszosie.pl: „Wciąż muszę walczyć o powrót do dawnej dyspozycji”
Miłośnik słabych rowerów, równie słabych tras Warwickshire oraz pogranicza małopolsko - podkarpackiego. Słaby kolarz - amator, za to mocny duchem kolarz - romantyk. Oddany fan dwustukilometrowych etapów kończących się sprintem. Do samotnych ucieczek i walki na długich podjazdach podchodzi z pewnym dystansem. Kolekcjoner kolarskiej odzieży w myśl mądrej zasady „czego nie dojeździsz to dowyglądasz”
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Maciek
Maciek

kwiecień rozpocznie się jednak w sobotę od Gran Premio Miguel Indurain. No i jest jeszcze Piekło Północy, 11.04. O ile będzie….