Niestety kolejna z ciekawych imprez etapowych został odwołany. Tym razem padło na Tour of Norway.
Już drugi sezon koronawirus zbiera niemałe żniwo w kolarskim kalendarzu. Po m.in. lutowych etapówkach, tym razem odwołany został wyścig dookoła Norwegii, o czym organizatorzy poinformowali w poniedziałkowe popołudnie.
Głównym powodem odwołania czterodniowej imprezy jest problem z podróżowaniem między Skandynawią i innymi europejskimi regionami. Zgodnie z obecnymi obostrzeniami, wszystkie ekipy musiałyby przyjechać do Norwegii już 2 tygodnie przed rozpoczęciem rywalizacji, by odbyć przymusową kwarantannę, a to w środku sezonu jest praktycznie niewykonalne. Tym samym ściganie w krainie Wikingów ponownie nie będzie miało miejsca.
Rezygnacja z majowego terminu nie oznacza jednak, że organizatorzy postanowili się poddać. Wręcz przeciwnie! Nie jest wykluczone, że wyścig dookoła Norwegii odbędzie się na przełomie sierpnia i września, kiedy to zarówno pogoda, jak i obostrzenia, powinny pozwolić na poważne ściganie.
