Drużyna Trek-Segafredo nie wystartuje w dzisiejszym wyścigu Gandawa-Wevelgem z powodu wykrycia zakażenia wirusem Covid-19 u jednego z członków obsługi. Oznacza to, że szansę na walkę o zwycięstwo stracił jeden z największych faworytów Mads Pedersen. 

Zakażenie koronawirusem u jednego z członków zespołu (lecz nie wśród kolarzy) potwierdziło podwójne badanie typu PCR.

– Drużyna zdecydowała wycofać się z wyścigu Gandawa-Wevelgem, a także przeprowadzić dalsze badania, by przed powrotem do ścigania upewnić się, że wszyscy są zdrowi

– napisał Amerykański zespół w oświadczeniu prasowym.

Całą sytuację skomentował na Twitterze zwycięzca Mediolan-San Remo Jasper Stuyven, który był w składzie na wyścig Gandawa-Wevelgem i mógł stanowić kolejną kartę do gry w tym ważnym belgijskim klasyku.

– Jestem bardzo smutny, że nie staniemy jutro na starcie. Jednak trzeba przewrócić stronę i mieć nadzieję na to, co najlepsze w kolejnych wyścigach.

Damski skład zespołu Trek-Segafredo może wystartować bez przeszkód, ponieważ zgodnie z panującymi obecnie w kolarstwie zasadami bezpieczeństwa zawodniczki były odizolowane od męskiej części drużyny.

Poprzedni artykułGreg van Avermaet: „Forma poszła w górę”
Następny artykułJuan Miguel Mercado wraca do uprawiania kolarstwa po 14 latach przerwy
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments