Drużyna Trek-Segafredo nie wystartuje w dzisiejszym wyścigu Gandawa-Wevelgem z powodu wykrycia zakażenia wirusem Covid-19 u jednego z członków obsługi. Oznacza to, że szansę na walkę o zwycięstwo stracił jeden z największych faworytów Mads Pedersen.
Zakażenie koronawirusem u jednego z członków zespołu (lecz nie wśród kolarzy) potwierdziło podwójne badanie typu PCR.
– Drużyna zdecydowała wycofać się z wyścigu Gandawa-Wevelgem, a także przeprowadzić dalsze badania, by przed powrotem do ścigania upewnić się, że wszyscy są zdrowi
– napisał Amerykański zespół w oświadczeniu prasowym.
Całą sytuację skomentował na Twitterze zwycięzca Mediolan-San Remo Jasper Stuyven, który był w składzie na wyścig Gandawa-Wevelgem i mógł stanowić kolejną kartę do gry w tym ważnym belgijskim klasyku.
– Jestem bardzo smutny, że nie staniemy jutro na starcie. Jednak trzeba przewrócić stronę i mieć nadzieję na to, co najlepsze w kolejnych wyścigach.
Absolutely gutted to not taking the start tomorrow! Turn the page and hope for the best for the upcoming races ! https://t.co/7WVFPcj8Ro
— Jasper Stuyven (@Jasperstuyven) March 27, 2021
Damski skład zespołu Trek-Segafredo może wystartować bez przeszkód, ponieważ zgodnie z panującymi obecnie w kolarstwie zasadami bezpieczeństwa zawodniczki były odizolowane od męskiej części drużyny.