17 setnych sekundy dzieliło Marcelego Bogusławskiego od podium podczas prologu do zmagań w Istrian Spring Trophy. Dla zawodnika Mazowsze Serce Polski Team to kolejny dobry wynik podczas tego typu rywalizacji.
23-latek wyruszył na trasę prologu jako jeden z pierwszych – ostatecznie kolarze mieli do pokonania 1000 metrów z jednym wąskim nawrotem. Czas jednej minuty i trzynastu sekund zapewnił kolarzowi urodzonemu w Opocznie miejsce na pozycji lidera. Czas Polaka zdołali pokonać tylko Lars Boven (Team Jumbo-Visma Development), Henri Uhlig (Rad – Net Rose Team) oraz Jakub Mareczko (Vini Zabu).
Dzisiejszy prolog miał liczyć 1700 metrów, lecz wczoraj na wieczornej odprawie sędzia postanowił skrócić go do jednego kilometra. Trasa prologu nie była zbyt techniczna, ponieważ do pokonania był tylko jeden nawrót. Nie było sensu kalkulować co do rozkładania sił, tylko od startu trzeba było iść na maksymalnych obrotach. Co do wyniku jestem zadowolony, siły dziś starczyło na 4. miejsce, lecz jest lekki niedosyt – do podium zabrakło tylko 17 setnych sekundy
– komentował Bogusławski.
Dla 23-latka to kolejny udany rezultat w prologu – w ubiegłym roku zwyciężył na inaugurację Tour Bitwa Warszawska 1920, a w poprzednich latach triumfował w prologu Karpackiego Wyścigu Kurierów.
