Utalentowany 20-letni Czech Vojtech Repa podpisał roczny kontrakt z hiszpańską formacją Equipo Kern Pharma, która od przyszłego roku będzie ścigała się z licencją drugiej dywizji.
Vojtech Repa to jeden z najbardziej obiecujących czeskich zawodników. Choć świetnie radzi sobie na szosie, zaczynał od hokeja, o czym mówił trochę ponad miesiąc temu w rozmowie z naszym portalem. W wywiadzie powiedział też, że w przyszłości chce dołączyć do ekipy najwyższej dywizji. Czech podpisał we czwartek roczny kontrakt z Equipo Kern Pharma, co może być dla niego trampoliną do World Touru.
W przyszłości chcę być kolarzem walczącym w klasyfikacjach generalnych wyścigów. Nie wiem, czy kiedy dojrzeję jako kolarz będę dobry w jednodniówkach czy czasówkach. Jeśli miałbym wybór, chciałbym być dobry w każdym terenie. W ciągu najbliższych dwóch lat, chciałbym wygrać Wyścig Pokoju orlików – rundę Pucharu Narodów, która odbywa się w moim kraju, i w której w ostatnich latach wygrywali David Gaudu, Bjorg Lambrecht, Tadej Pogacar i Andreas Leknessund. Oczywiście, jak prawie każdy kolarz w moim wieku, chcę wygrać Tour de France, ale wolę na początku wyznaczać sobie realne cele i rozwijać się krok po kroku
– mówił w komunikacie prasowym Equipo Kern Pharma Vojtech Repa.
W tym sezonie Czech reprezentował barwy kontynentalnego Topforex Lapierre Pro Cycling Team. Zwyciężył w klasyfikacji generalnej Małopolskiego Wyścigu Górskiego, został mistrzem Czech do lat 23. ze startu wspólnego oraz zdobył brązowy medal w wyścigu ze startu wspólnego młodzieżowców na mistrzostwach Europy w Plouay. Zajął też też bardzo dobre, trzecie miejsce na wymagającym etapie Tour de Serbie i to właśnie tam zauważyli go włodarze Equipo Kern Pharma. Vojtech Repa jest piątym kolarzem, który podpisał kontrakt z hiszpańską ekipą na sezon 2020. Poprzednio do drużyny dołączyli Diego Lopez, Jordi Lopez, Raul Garcia i Carlos Garcia.
