fot. © Sportfoto

Reprezentant Rumunii Serghei Țvetcov wygrał z dużą przewagą poranną czasówkę podczas Tour of Szeklerland. Lider wyścigu Jakub Kaczmarek (Mazowsze Serce Polski) zajął drugą lokatę i utrzymał swoje prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Poranny przedostatni etap rumuńskiej „etapówki” był 6-kilometrową czasówką. Na trasie od startu prowadził podjazd o średnim nachyleniu oscylującym wokół 6%.

 

Najlepszy czas uzyskał reprezentant gospodarzy Serghei Tvetcov. Linię mety minął z rewelacyjnym czasem 12 minut i 45 sekund. Jakub Kaczmarek stracił do niego 31 sekund i pozostał liderem z siedmiosekundową przewagą nad Rumunem. Trzecią lokatę zajął Włoch Emil Dima, który stracił 53 sekundy. Na siódmym i dziewiątym miejscu zameldowali się też kolarze CCC Development Team: Szymon Krawczyk oraz Stanisław Aniołkowski.

Kolarze popołudniu powrócą do rywalizacji podczas ostatniego, płaskiego etapu. Miejmy nadzieję, że Jakub Kaczmarek i jego ekipa Mazowsze Serce Polski „dowiezie” do mety zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. O awans w niej może powalczyć, także czwarty  obecnie w „generalce” Stanisław Aniołkowski, który do Emila Dimy traci zaledwie 3 sekundy.

Poprzedni artykułRozstrzygnięcia – zapowiedź 4. etapu Tour de Pologne 2020
Następny artykułTour de Pologne 2020: Relacja „na żywo” z królewskiego etapu
Kolarstwem interesuje się od ponad 6 lat. Obecny student Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Amatorsko jeździ na rowerze szosowym. Od 2014 roku nie wyobraża sobie wakacji spędzonych gdzieś indziej niż przy trasie Tour de Pologne.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments