Drugi kolarz hiszpańskiej Vuelty z 2018 roku po dołączeniu do ekipy Movistaru wraz z Alejandro Valverde ma wspólnie walczyć w klasyfikacji generalnej zbliżającego się Tour de France.
Enric Mas podczas zeszłorocznej „Wielkiej Pętli” wspierał Juliana Alaphilippe’a w jego dzielnej walce o maillot jaune, jeszcze w barwach Deceuninck Quick-Step. Jak sam zainteresowany przyznaje podczas wczorajszej rozmowy z hiszpańskimi dziennikarzami było to, również dla niego fantastyczne doświadczenie na przyszłość.
To było coś wyjątkowego. Naprawdę było to pouczające doświadczenie. Posiadanie żółtej koszulki w zespole z Julianem (Alaphilippem) przez tak długi czas oznaczało, że miałem dużo czasu, aby nauczyć się wielu rzeczy. Nie tylko chodzi o ściganie, ale także o kwestie odżywiania, obowiązków medialnych i inne sprawy – w tym roku może to być dla mnie bardzo przydatne
– powiedział 25-letni zawodnik.
Droga do Tour de France dla obydwu Hiszpanów będzie prowadzić przez dwa wyścigi etapowe, którymi będą Vuelta a Burgos oraz Critérium du Dauphiné. Mas jest pewny swego i uważa, że jest w stanie wraz z 40-letnim Valverde osiągnąć wiele podczas Grande Boucle.
Myślę, że jestem w pełni gotowy. Ściganie się wraz z Alejandro będzie dużym plusem, inne zespoły nie mają tej przewagi. Wiemy że alejandro jest bardzo konsekwentny i na pewno wiele się od niego nauczę
– stwierdził Hiszpan.
Pojawiające się w ostatnich tygodniach plotki łączące Chrisa Froome’a (Team INEOS) z ekipą kierowaną przez Eusebio Unzué były dla wielu obserwatorów dużym zaskoczeniem. Dla Enrica Masa dołączenie czterokrotnego zwycięzcy Tour de France do Movistaru wydaje się na ten moment mało prawdopodobne.
Zawsze byłbym bardzo dumny, aby ścigać się z Froome’m w jednym zespole. Ale nikt nie wierzy, że tak się stanie
– zakończył Enric Mas.
