Tour de Romandie 2020 nie odbędzie się. Wyścig prawdopodobnie nie zostanie rozegrany także w innym terminie.
Jeszcze niedawno organizatorzy Tour de Romandie zapewniali, że odwołanie przez nich wyścigu jest bardzo mało prawdopodobne. Jednak ostatnio sytuacja bardzo się zmieniła. Choć do maja zostało jeszcze sporo czasu, to odwoływane bądź przekładane są kolejne imprezy zaplanowane na ten miesiąc – zarówno te mniejsze (jak np. Szlakiem Grodów Piastowskich), jak i większe (przede wszystkim Giro d’Italia).
Nie należy się więc dziwić, że teraz dołączyła do nich etapówka zaplanowana pierwotnie na przełom kwietnia i maja.
Biorąc pod uwagę środki podjęte przez Radę Federacyjną naszego kraju i fakt, że UCI zawiesiła wszystkie imprezy kolarskie rozgrywane na terytoriach uznanych WHO za strefę zagrożenia, postanowiliśmy, że Tour de Romandie 2020 nie odbędzie się
– ogłosili organizatorzy wyścigu.
Co ciekawe zasugerowali też, że nie będą szukali nowego terminu, a po prostu skupią się na organizacji kolejnej edycji, która ma się odbyć między 27 kwietnia, a 2 maja, prawdopodobnie na tej samej trasie.
Jeśli będzie taka możliwość, za rok spróbujemy wznowić wyścig w takiej konfiguracji, jak ta zaplanowana na tę edycję. W ciągu najbliższych kilku dni nawiążemy w tym celu kontakt z miastami gospodarzami tegorocznej odsłony wyścigu.
– napisali w swoim komunikacie.
Na jeszcze wcześniejszy termin zaplanowano m.in ardeńskie klasyki i Wyścig Dookoła Kraju Basków, jednak w obecnej sytuacji wydaje się, że odwołanie lub przełożenie także ich jest tylko kwestią czasu.
