Egan Bernal (Team Ineos) uważa, że to Primož Roglič (Jumbo-Visma) będzie jego głównym rywalem na Tour de France.
23- letni Kolumbijczyk tuż przed wyścigiem w swoim kraju podzielił się z dziennikarzami spostrzeżeniami na temat „Wielkiej Pętli”. Bernal w 2019 roku nie miał sobie równych, ale wie o tym, że wielkie wzmocnienia poczyniła drużyna Jumbo-Visma.
Zdecydowanie musimy się obawiać Primoža Rogliča. Wygrał hiszpańską Vueltę, był na podium Giro d’Italia. To kolarz bardzo wszechstronny i mocny. Wiadomo, że nie można nikogo lekceważyć, ale moim zdaniem największe zagrożenie będzie od strony Jumbo-Visma
– powiedział Bernal dziennikowi El Tiempo.
Holenderska drużyna ma także Toma Dumoulina. Nie wiadomo jak odnajdzie się po kontuzji, ale trzeba na niego zwrócić uwagę. On i Roglič zapewne czekają na czasówkę pod La Planche des Belles Filles. Ja do tego etapu będę musiał wypracować sobie znaczną przewagę nad konkurentami
– zakończył młody Kolumbijczyk.