Irlandzki kolarz Conor Dunne, z którym drużyna Israel Start-Up Nation nie odnowiła kontraktu, podjął decyzję o zakończeniu profesjonalnej kariery kolarskiej.
W sezonie 2019 Conor Dunne był kolarzem Israel Cycling Academy, ale drużyna ta, która od tego roku nazywa się Israel Start-Up Nation i posiadła licencję World Tour, nie odnowiła z nim kontraktu. Dunne nie znalazł innego pracodawcy i postanowił odwiesić rower na hak.
Przypomnijmy, że Start-Up Nation powstała z połączenia Katushy-Alpecin i Israel Cycling Academy. Poza Dunnem kolarzami z obu zespołów, którzy wciąż nie mają kontraktów są Ian Boswell, Dennis van Winden oraz Hamish Schreurs. Ostatnim, który zapewnił sobie najbliższą przyszłość jest Enrico Battaglin, który przeszedł do Bardiani-CSF.
– Dotychczas nie mówiłem nic o swoich planach na ten rok, ponieważ cieszyłem się czasem spędzanym z rodziną i zrobiłem sobie przerwę od wszystkiego. Odwieszam rower na hak. Ściganie się na rowerze było przygodą, której nigdy nie zapomnę. Mogłem przeżywać ją z wieloma niesamowitymi ludźmi. Ciężko jest żegnać się z czymś, co motywowało mnie i napędzało przez tak długi czas. Czuję jednak, że teraz muszę włożyć energię w nowe wyzwanie i jestem bardzo podekscytowany tym, co przede mną
– napisałam na Instagramie Conor Dunne.
W trakcie swojej kariery Dunne był mistrzem Irlandii ze startu wspólnego (2008), w jeździe indywidualnej na czas (2012), wygrał etap w wyścigu An Post Ras (2013) oraz wyścig jednodniowy Rutland – Melton International Cicle Classic (2016). Znany był z bardzo dużego wzrostu.