Od pierwszego etapu tegorocznej edycji Criterium du Dauphine liderem klasyfikacji górskiej jest Casper Pedersen. Duńczyk zapewnia, że od jutra walczył będzie o utrzymanie trykotu.
Do tej pory Pedersen ma za sobą wyjątkowo cichy sezon. Zawodnik ekipy Sunweb jest jednak od pierwszego etapu „Delfinatu” liderem klasyfikacji górskiej, która umożliwiłaby mu odniesienie pierwszego triumfu w sezonie 2019. Nie można więc się dziwić, że Duńczyk ma zamiar do końca walczyć o koszul w grochy.
W ubiegłych dniach nie można było wyłapać zbyt wielu punktów do klasyfikacji, więc jechałem wyjątkowo spokojnie. Zachowałem bardzo wiele energii, by jutro rozpocząć atak. Co prawda w końcówce miałem pomóc Jorisowi, lecz kiedy go zgubiłem, postanowiłem zostać. Teraz dopiero zacznie się bowiem poważna walka o moją koszulkę, której nie mam zamiaru oddawać do samego końca. To mój cel na kolejne dni
– powiedział Pedersen.
Choć peleton jutro wjedzie już w góry, Duńczyk w szczególności będzie musiał skupić się na ostatnich dwóch etapach. Tam bowiem do zgarnięcia będzie cała masa punktów, leżących na najtrudniejszych szosach w regionie.