fot. ASO / Alex Broadway

Od pierwszego etapu tegorocznej edycji Criterium du Dauphine liderem klasyfikacji górskiej jest Casper Pedersen. Duńczyk zapewnia, że od jutra walczył będzie o utrzymanie trykotu.

Do tej pory Pedersen ma za sobą wyjątkowo cichy sezon. Zawodnik ekipy Sunweb jest jednak od pierwszego etapu „Delfinatu” liderem klasyfikacji górskiej, która umożliwiłaby mu odniesienie pierwszego triumfu w sezonie 2019. Nie można więc się dziwić, że Duńczyk ma zamiar do końca walczyć o koszul w grochy.

W ubiegłych dniach nie można było wyłapać zbyt wielu punktów do klasyfikacji, więc jechałem wyjątkowo spokojnie. Zachowałem bardzo wiele energii, by jutro rozpocząć atak. Co prawda w końcówce miałem pomóc Jorisowi, lecz kiedy go zgubiłem, postanowiłem zostać. Teraz dopiero zacznie się bowiem poważna walka o moją koszulkę, której nie mam zamiaru oddawać do samego końca. To mój cel na kolejne dni

– powiedział Pedersen.

Choć peleton jutro wjedzie już w góry, Duńczyk w szczególności będzie musiał skupić się na ostatnich dwóch etapach. Tam bowiem do zgarnięcia będzie cała masa punktów, leżących na najtrudniejszych szosach w regionie.

Poprzedni artykułRemco Evenepoel: „na mecie zobaczyłem rodziców”
Następny artykułStarachowice 23 czerwca kolarską stolicą Polski
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments