fot. Manzana Postobon

Juan José Amador uzyskał pozytywny wynik kontroli antydopingowej przeprowadzonej w październiku 2018 roku. Jest to druga wpadka kolarza kolumbijskiej drużyny Manzana Postobon, co oznacza, że zostanie ona zawieszona przez Międzynarodową Unię Kolarską (UCI). 

Próbkę od Amadora pobrano 22 października 2018 roku i znaleziono w niej steryd anaboliczny Boldenon. Z kolei w lutym tego roku u Wilmara Paredesa wykryto EPO.

W takim przypadku Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) wprowadzi w życie przepis mówiący o zawieszeniu drużyny na 15 do 45 dni, jeśli minimum dwóch jej zawodników wpadnie na dopingu w ciągu dwunastu miesięcy.

W piątek 24 maja Manzana Postobon miała rozpocząć ściganie w wyścigu Tour de l’Ain, ale nie wiadomo jeszcze, czy będzie mogła w nim wystartować. Decyzję podejmie niebawem komisja dyscyplinarna.

W tym samym oświadczeniu prasowym UCI poinformowała, że nieprawidłowości w paszporcie biologicznym wykryto u innego kolarza z Kolumbii – Alexa Cano z drużyny trzeciej dywizji Coldeportes Zenu.

Poprzedni artykułNaszosowe oceny: podsumowanie pierwszego tygodnia
Następny artykułRafał Majka: „Jeżeli zdrowie dopisze, powinienem bez trudu skończyć Giro d’Italia wysoko”
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments