fot. ThomasMaheux / Canyon //SRAM

Katarzyna Niewiadoma (Canyon // SRAM) znajdzie się w składzie swojej ekipy na niedzielny Liege-Bastogne-Liege. „Po Amstel Gold Race i Strzale Walońskiej czuję się naprawdę dobrze” – mówiła Polka, cytowana przez biuro prasowe drużyny.

Po zwycięstwie w „Piwnym Wyścigu” i szóstej lokacie w La Fleche Wallonne, Niewiadoma na starcie w Liege stanie z myślą o poprawieniu najlepszego jak dotąd występu – z 2017 roku. Wtedy to zawodniczka z Ochotnicy Górnej musiała uznać wyższość jedynie Anny van der Breggen i Elizabeth Deignan.

To jeden z najtrudniejszych wyścigów. W Liege-Bastogne-Liege nie ma zbyt wiele czasu, by złapać oddech pomiędzy podjazdami. Ciągle jest coś, na czym trzeba się skupić

– mówiła Niewiadoma, która dodała przy tym, że trasa „Staruszki” zdaje się niemal idealnie odpowiadać jej preferencjom.

Lubię taki typ wspinaczek – podjazdy sztywne, ale nie aż tak, jak Mur de Huy. Czuję, że będę mogła wykorzystać swoje silne strony i być jeszcze bardziej aktywna

– oceniła. Dodała również, że spodziewa się naprawdę trudnego wyścig, a peleton szybko może zostać rozerwany na strzępy.

Obok Niewiadomej w składzie ekipy Canyon // Sram na wyścig znalazły się: Alena Amialiusik, Alice Barnes, Hannah Barnes, Hannah Ludwig i Omer Shapira.

Tegoroczna edycja L-B-L kobiet liczyć będzie 138,5 kilometra. Ostatnia z istotniejszych przeszkód – podjazd Cote de la Roche Aux-Facons (1,4 km, 10%) zlokalizowana będzie 15 kilometrów przed metą.

Skład Canyon // SRAM na Liege-Bastogne-Liege: Katarzyna Niewiadoma, Alena Amialiusik, Alice Barnes, Hannah Barnes, Hannah Ludwig i Omer Shapira

Poprzedni artykułPrzegląd kasków szosowych Lazer 2019
Następny artykułNie żyje Robbert de Greef
Pasją do kolarstwa zarażony ponad dekadę temu, sił próbuje nie tylko jako dziennikarz, ale i zawodnik – amator, gdyż jest zdania, że specyfikę tego sportu poznać można jedynie samemu go uprawiając. Obok szosy rozkochany w astronomii.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments